Politycy koalicji atakują PiS za wysłuchanie publiczne w PE. "To bezprzykładny atak godzący w wizerunek Polski"
Wysłuchanie publiczne zorganizowane przez europosłów PiS i przeprowadzone dziś w Parlamencie Europejskim, sugerujące, że w Polsce demokracja jest zagrożona, to bezprzykładny atak godzący w wizerunek Polski zagranicą - czytamy w oświadczeniu wystosowanym przez delegatów koalicji Po-PSL ws. wysłuchania publicznego na temat wyborów samorządowych
Politycy Prawa i Sprawiedliwości zorganizowali w Parlamencie Europejskim trwa wysłuchanie publiczne pod hasłem: Nieprawidłowości w wyborach samorządowych jako zagrożenie dla demokracji w Polsce. Wśród poruszanych tematów pojawił się także kwestia zatrzymania dziennikarzy w siedzibie PKW.
Debata wywołała oburzenie wśród polityków PO-PSL, którzy nie tylko w Polsce przekonują że podważanie wiarygodności wyników wyborów to odmęty szaleństwa. Ws wysłuchania publicznego opublikowali specjalne oświadczenie.
Wysłuchanie publiczne zorganizowane przez posłów PiS i przeprowadzone dziś w Parlamencie Europejskim, sugerujące, że w Polsce demokracja jest zagrożona, to bezprzykładny atak godzący w wizerunek Polski zagranicą. To kolejna próba przeniesienia wewnętrznej walki politycznej na poziom europejski. Należy przypomnieć, że dwa tygodnie temu cały Parlament Europejski odrzucił wniosek europosłów Prawa i Sprawiedliwości w sprawie przeprowadzenia debaty oraz przyjęcia rezolucji na temat wyborów w Polsce.
Dzisiejsze wysłuchanie to politycznie wyjątkowo szkodliwe działanie partii opozycyjnej, o tyle paradoksalne, iż apel o zaangażowanie Parlamentu Europejskiego w sprawy Polski wychodzi z ust partii eurosceptycznej, która zazwyczaj uważa, iż Unia Europejska nie powinna ingerować w sprawy państwa polskiego.