Po burzach strażacy mieli ręce pełne roboty. ZOBACZ, ile razy interweniowali
Po burzach z silnym wiatrem strażacy interweniowali półtora tysiąca razy. W najbardziej krytycznym momencie bez prądu było ponad 4 tys. odbiorców. - Interwencje strażaków polegały głównie na usuwaniu konarów drzew z dróg i szlaków kolejowych, a także na wypompowywaniu wody z piwnic - powiedziała Bożena Wysocka z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.
Wichury pozbawiły prądu odbiorców głównie na Śląsku. "W województwie śląskim w kulminacyjnym momencie bez prądu było około trzech tysięcy siedmiuset odbiorców. Tam wszystkie awarie zostały usunięte", poinformowała Bożena Wysocka.
Problemy z prądem były także na Podlasiu - tam energii elektrycznej w pewnym momencie nie było w ponad czterystu gospodarstwach domowych. Na Warmii i Mazurach prądu nie miało ponad 150 odbiorców.
Wczoraj wieczorem oraz w nocy nad Polską południową i wschodnią przeszły burze z gradem i wiatrem w porywach do 100 km/h. Dziś burze prognozowane są dla Podkarpacia.
