Podczas konferencji prasowej w Sejmie Borys Budka pokazał dziennikarzom wniosek Platformy Obywatelskiej zaskarżający ustawę PiS o Trybunale Konstytucyjnym. Wcześniej wniosek ws. ustaw PO i PiS zapowiadał lider .Nowoczesnej Ryszard Petru.
– Zarzuty są tożsame z tym, co mówiliśmy wcześniej, podczas pracy nad tą nowelizacją Trybunału Konstytucyjnego został narażony na wyjątkowo złą grę polityczną PiS. My skupiamy się wyłącznie na argumentach prawnych. Chcemy wiedzieć, czy możliwe było – naszym zdaniem nie – znowelizowanie przepisów przejściowych tej ustawy, które zdaniem PiS umożliwiają ponowny wybór sędziów Trybunału – mówił Budka.
Zdaniem Budki, prezydent przekroczył swoje uprawnienia i naruszył konstytucję, podpisując ustawę nowelizującą przepisy o TK.
– Prezydent wraz z PiS wykroczył poza konstytucyjne umocowanie, bo próbuje odwołać wybranych zgodnie z prawem sędziów TK. Po drugie wskazujemy na to, że skrócenie kadencji prezesowi i wiceprezesowi jest niezgodne z zasadą praw nabytych. Tutaj podnosimy, że oczywiście TK może mieć zasadę kadencyjności, ale mogą być to regulacje na przyszłość. Tymczasem w geście zemsty prezes i wiceprezes TK zostają ustawą odwołani ze swoich funkcji, bo niczym innym jest wygaszenie ich kadencji – uznał Budka.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
.Nowoczesna chce zaskarżyć ustawy o TK: To rozbiory Trybunału