Piotr Duda: Obecna konstytucja nie jest dla ludzi, ale dla partii, które chciały zabetonować układ
- Najważniejsze jest to, żeby w Polsce wreszcie zaczęła obowiązywać konstytucja napisana dla obywateli, a nie dla elit. Jeżeli miałyby nad tym pracować partie, to patrząc na to, co dzieje się na scenie politycznej, można być pewnym, że napisanie dobrej konstytucji dla obywateli jest nierealne - powiedział w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda.
- To nie jest konstytucja dla ludzi, ale dla partii, które chciały zabetonować układ, jaki same stworzyły. Po 20 latach widzimy, że ta konstytucja ma wiele wad. Nasz projekt [projekt „Solidarności” przygotowany w 1994 r. - red.] był lepszy, ponieważ była w nim wpisana choćby instytucja weryfikacji sędziów, powołania sędziego śledczego, Prokuratorii Generalnej. W naszym projekcie proponowaliśmy też umocowanie Instytutu Pamięci Narodowej. Nic więc dziwnego, że ówczesne władze z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim na czele nie chciał się na to zgodzić - powiedział Piotr Duda.
- Najważniejsze jest to, żeby w Polsce wreszcie zaczęła obowiązywać konstytucja napisana dla obywateli, a nie dla elit. Jeżeli miałyby nad tym pracować partie, to patrząc na to, co dzieje się na scenie politycznej, można być pewnym, że napisanie dobrej konstytucji dla obywateli jest nierealne - zauważył przewodniczący NSZZ "Solidarność"
- Pamiętając, że konstytucja jest ustawą zasadniczą i nie można do niej wpisywać za dużo, chcemy, by znalazły się w niej pewne sprawy generalne dotyczące kwestii pracowniczych. Co do zasady konstytucja musi gwarantować równowagę między pracodawcami a pracownikami. Powinna definiować gospodarkę rynkową opartą na trzech filarach: swobody działalności gospodarczej, własności obywateli oraz dialogu społecznego - dodał Duda.