Pijaną do nieprzytomności kobietę, z leżącym na jej brzuchu dzieckiem, znaleziono na jednej z wilanowskich ulic. Jak poinformowała policja, kobieta miała we krwi 3 promile alkoholu. 33-latce grozi do 5 lat więzienia.
Kobieta, prawdopodobnie pochodząca z Ukrainy, została znaleziona w niedzielę 2 stycznia. Na jej ciele leżało płaczące niemowlę, ubrane w zimowy kombinezon, jednak bez nakrycia głowy. Na szczęście wezwane na miejsce pogotowie ratunkowe nie stwierdziło zagrożenia dla życia i zdrowia zarówno kobiety, jak i niemowlęcia.
W toku postępowania okazało się, że 33-latka jest ciotką dziecka. Miała z nim wyjść na spacer po libacji alkoholowej, która miała miejsce w lokalu wynajmowanym przez rodziców niemowlęcia.
W związku z tym, że rodzice byli pod wpływem alkoholu dziecko zostało przekazane pod opiekę pracownikom Interwencyjnego Ośrodka Preadopcyjnego.
33-letnia kobieta, która naraziła dziecko na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu trafiła do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszała zarzuty, za które teraz może zostać skazana na 5 lat więzienia.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!