PiS nie chce skrócenia kadencji Sejmu. "To jak podanie tlenu Tuskowi"
Politycy PiS nie zamierzają poprzeć wniosku Twojego Ruchu o samorozwiązanie Sejmu. – Gdyby taki wniosek był głosowany dzisiaj, w takich warunkach, że rząd pozostaje u władzy, bylibyśmy przeciwni. Kampania wyborcza, kiedy na swoich stanowiskach pozostają tacy ludzie jak szef MSW Bartłomiej Sienkiewicz, byłaby nieuczciwa – stwierdził Witold Waszczykowski z PiS.
Waszczykowski mówił o tym w radiowej Jedynce.
W podobnym tonie na antenie TVP info wypowiedział się inny poseł PiS, Marcin Mastalarek.
– Propozycja Janusza Palikota o samorozwiązaniu Sejmu jest podaniem tlenu Donaldowi Tuskowi – stwierdził Mastalarek.
– Dziś takie rozwiązanie oznacza, że Bartłomiej Sienkiewicz będzie w Polsce przeprowadzał wybory, a ja nie wierzę w uczciwe wybory z obecnym szefem MSW kontrolującym służby – oświadczył poseł.
– Zmienić premiera można przeciągając PSL lub dokonując rozłamu w PO. Jednak powinien jak najszybciej powstać rząd techniczny, bo trzeba odsunąć Donalda Tuska od władzy – dodał Mastalerek.
W jego ocenie Sejm na realne szanse na powołanie rządu technicznego. – W PO, co udowodniło głosowanie w sprawie Mariusza Kamińskiego, są osoby, które potrafią zagłosować inaczej niż Donald Tusk – wyjaśnił.
Klub Twojego Ruchu złożył we wtorek projekt uchwały o skróceniu kadencji Sejmu. To pokłosie ujawnienia przez "Wprost" nagrań rozmów m.in. szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza i prezesa NBP Marka Belki.
– Wyborcy dali w tej kadencji mandat Platformie, Platforma się skompromitowała, musi odejść. Parlament trzeba rozwiązać i ma być wyłoniona nowa większość – oświadczył lider TR Janusz Palikot. Oczekuje, że PiS i inne partie parlamentarne poprą pomysł Twojego Ruchu.