W Chorzowie zatrzymano 30-letniego pedofila. Trzy lata temu zwyrodnialec napadł w windzie na 11-letnią dziewczynkę. Policjanci wówczas zebrali dowody przeciwko niemu, ale nie zdołali go zatrzymać. Trzy lata później nastolatka rozpoznała swojego oprawcę na ulicy. O sprawie poinformował portal rmf24.pl.
Dziewczynka rozpoznała pedofila, kiedy spacerowała ze swoim ojcem. Nie miała wątpliwości, że to jej oprawca. Ojciec nastolatki wezwał więc policję.
Trzy lata temu pedofil napadł na 11-letnią wówczas dziewczynę w windzie. Na szczęście, dźwig w pewnym momencie się zatrzymał i dziecku udało się uciec.
Funkcjonariusze policji zebrali wówczas dowody przeciwko pedofilowi, ale nie udało im się go zatrzymać. W tej chwili wiadomo, że przez ten czas nigdzie nie meldował się na stałe.
Pedofil został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 12 lat więzienia.