Nic przeciwnego naturalnemu związkowi kobiety i mężczyzny, jako patologia, nie może być „pod ochroną i opieką” państwa. Podobnie związki mężczyzny i kozy lub kobiety i psa – wskazuje na Twitterze prof. Krystyna Pawłowicz.
Słowa prof. Pawłowicz to odpowiedź na tweeta Dominiki Wielowieyskiej, w którym dziennikarka wskazywała co najpierw trzeba uchwalić. „Pytanie czy jest możliwa konstrukcja małżeństwa pary homoseksualnej, które miałoby mniejsze przywileje niż małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny. Natomiast związek mający mniejsze uprawnienia to po prostu związek partnerski. Uchwalmy więc najpierw związki partnerskie”.
Co odpowiedziała Krystyna Pawłowicz?
„Nic przeciwnego naturalnemu związkowi kobiety i mężczyzny, jako patologia, nie może być „pod ochroną i opieką” państwa. Podobnie związki mężczyzny i kozy lub kobiety i psa. Osoby z patologiami podlegają zresztą prawu na zasadach ogólnych i z różnych praw bez względu na swą chorobę korzystają”.
Pytanie czy jest możliwa konstrukcja małżeństwa pary homoseksualnej, które miałoby mniejsze przywileje niż małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny. Natomiast związek mający mniejsze uprawnienia to po prostu związek partnerski. Uchwalmy więc najpierw związki partnerskie.
— Dominika Wielowieyska (@DWielowieyska) 17 marca 2019
Nic przeciwnego naturaln.związkowi K + M ,jako patologia nie może być „pod ochroną i opieką” państwa.Podobnie związki mężczyzny i kozy lub
— Krystyna Pawłowicz (@KrystPawlowicz) 17 marca 2019
kobiety i psa.Osoby z patologiami podlegają zresztą prawu na zas. ogólnych i z różnych praw bez wzgl. na swą chorobę korzystają.