Pawłowicz: Wymiar sprawiedliwości wymaga uczłowieczenia
Posłanka Prawa i Sprawiedliwości Krystyna Pawłowicz podzieliła się na jednym z portali społecznościowych wstrząsającą historią, która opisuje bezduszność wymiaru sprawiedliwości. – Wymiar sprawiedliwości wymaga uczłowieczenia – komentuje całą opisaną historię w emocjonalnym wpisie Pawłowicz.
– Pewna bez serca pani SĘDZIA z sądu w Opolu odmówiła ustanowienia adwokata z urzędu osobie niewykształconej ,znacznie niepełnosprawnej, nie potrafiącej prowadzić swej sprawy, krzywdzonej w postępowaniu, a zbyt biednej by wynająć prawnika, bo zajmuje się swym ciężko niepełnosprawnym głuchoniemym 27-letnim synem poruszającym się na wózku przy pomocy osoby trzeciej. Na swe potrzeby i na opał obaj mają łącznie 1500 zł plus 300 zł zasiłki pielęgnacyjne – zaczyna wstrząsającą historię Pawłowicz.
– Obaj ulegli w tym roku wypadkowi drogowemu, w szpitalu nie podano im nawet szklanki wody, ojciec przyniósł synowi z miasta trochę zupy. Ukradziono im też resztę pieniędzy - 380 zł. i klucze.
Gluchniemy ,niepełnosprawny pan Józef stracił w tym wypadku oba aparaty słuchowe, zniszczony został też jego i tak zdezelowany wózek inwalidzki – kontynuuje wpis posłanka PiS.
– Miejscowy OPS sam z siebie nie interesuje się niepełnosprawnymi ojcem i synem. Prośby do różnych instytucji o wsparcie pozostają bez odpowiedzi. Lekarze do których akurat trafiają traktują ich często bez serca, jak natrętów, mimo umówionej godziny wizyty odwołują ją i bezdusznie przesuwają na kolejny termin. Z łaski wypisują potrzebne recepty – informuje dalej Pawłowicz.
– Ojciec ,sam niepełnosprawny,kocha swego syna uczuciem bezgranicznym, myje, dźwiga, pielęgnuje go bez niczyjej pomocy od 27 lat – opowiada emocjonalną historię posłanka PiS.
– Ważna pani sędzia proszona o pomoc potrafiła jedynie w postanowieniu odmawiającym adwokata z urzędu zadrwić z wysokości swego urzędu z osoby, która bronić się sama nie umie. Minister Sprawiedliwości zajął się tą sprawą i objął nadzorem postępowanie sądowe prowadzone przez panią sędzię z Opola z tak rażącym ograniczeniem prawa do obrony osoby niepełnosprawnej. Wymiar sprawiedliwości wymaga uczłowieczenia – zakończyła wpis Krystyna Pawłowicz.