Przejdź do treści

Pałkiewicz rozważa zrzeczenie się polskiego obywatelstwa

Źródło: Cezary Piwowarski/CC

- Po tym wszystkim, co zrobiłem dla mojego kraju, pomówienia schizofrenicznych rusofobów są poniżeniem nie tylko dla mnie, ale może przede wszystkim dla Rzeczypospolitej - powiedział podróżnik Jacek Pałkiewicz, komentując możliwe przyczyny, dla których nie otrzymuje polskich odznaczeń.

Żaden z trzech wniosków do prezydenta Polski o odznaczenie podróżnika Jacka Pałkiewicza nie został rozpatrzony pozytywnie. Nieoficjalne źródła "Rzeczpospolitej" podają, że przyczyną może być to, że w latach 90. Pałkiewicz szkolił żołnierzy specnazu. Wśród zagranicznych odznaczeń dla Pałkiewicza znajduje się m.in. Order Zasługi Republiki Włoskiej (najwyższe odznaczenie w tym kraju) i krzyż Pro Ecclesia et Pontifice (Dla Kościoła i Papieża - przyp. red.), który otrzymał od papieża Benedykta XVI w 2010 roku.

W Polsce po raz pierwszy wniosek o odznaczenie Pałkiewicza pojawił się w maju 2012 roku. Złożył go marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Jacek Protas. – Dzięki temu, że Pałkiewicz został ambasadorem Warmii i Mazur, nasz region znalazł się w ścisłym finale (akcji 7 Nowych Cudów Natury - przyp. red.) jako jeden z czterech regionów w Europie – powiedział Protas. – W mojej opinii przysłużył się promocji całej Polski. Dlatego wystąpiłem o odznaczenie - uzasadnił.

Wniosek został jednak odrzucony przez Kancelarię Prezydenta, bez uzasadnienia tej decyzji. Również w maju 2012 roku został złożony wniosek o odznaczenie Pałkiewicza Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Wnioskodawcą był minister kultury Bogdan Zdrojewski, patronujący m.in. uroczystościom odsłonięcia w Peru obelisku upamiętniającego odkrycie przez Pałkiewicza źródła Amazonki. Zdrojewski podkreślał, że osiągnięcie Pałkiewicza było „szczególnie niezwykłym w globalnym wymiarze, dobitnie podkreślającym rolę, jaką odgrywała i wciąż odgrywa Polska na mapie świata".

Jednak także ten wniosek został negatywnie rozpatrzony przez Kancelarię Prezydenta. O odznaczenie Pałkiewicza Orderem Odrodzenia Polski starał się także Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki. Jego wniosek, z czerwca bieżącego roku informował, że Pałkiewicz samotnie pokonał w szalupie ratunkowej Atlantyk oraz odkrył źródła Amazonki. Kozłowski podkreślił również zaangażowanie podróżnika w akcję pomocy dla Polski podczas trwania stanu wojennego. Ta prośba została jednak także zopiniowana negatywnie.

Według ustaleń "Rzeczpospolitej", prezydent Lech Kaczyński chciał nadać Pałkiewiczowi Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Było to dwa tygodnie przed katastrofą samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem. Pałkiewicz twierdzi, że pod koniec marca 2010 r. dzwoniono do niego z Kancelarii Prezydenta. – Nie wiem, czy chodziło o przyznanie mi orderu. Pytano tylko, czy będę w kwietniu w Warszawie, bo prezydent ma dla mnie niespodziankę. Potem żadnych telefonów nie było - wyznał Pałkiewicz.

– Jest mi po ludzku przykro. Ale nie przywiązuję do tego większej wagi. Już dziesięć lat temu, gdy brałem udział w rządowych misjach w Iraku, obiecywano mi, jeśli wrócę, wysokie odznaczenia państwowe, a potem o tym zapomniano – powiedział Pałkiewicz. Według ustaleń "Rzeczpospolitej" tym, co blokuje dezycję o odznaczeniu słynnego podróżnika w Polsce może być jego zaangażowanie w latach 90. w szkolenia żołnierzy rosyjskiego specnazu. – To może być powód, dla którego pomija się jego nazwisko przy odznaczeniach – powiedział jeden z pracowników Kancelarii Prezydenta.

Pałkiewicz podkreśla, że szkolenia, które prowadził były międzynarodowe i przeznaczone dla jednostek specjalnych koalicji antyterrorystycznej. Uczestniczyli w nich żołnierze GROM, funkcjonariusze policji i straży granicznej oraz operatorzy kilku państw NATO.

– Jako patriota cenię sobie wzmocnienie mojego państwa i jestem dumny, że mogłem wnieść skromny wkład w przeciwdziałanie światowemu zagrożeniu. Po tym wszystkim, co zrobiłem dla mojego kraju, pomówienia schizofrenicznych rusofobów z wysokiego organu kolegialnego, ich chorobliwa nienawiść do wszystkiego, co rosyjskie, są poniżeniem nie tylko dla mnie, ale może przede wszystkim dla Rzeczypospolitej - powiedział Pałkiewicz, dodając, że słysząc takie oskarżenia rozważa zrzeczenie się polskiego obywatelstwa.

rp.pl

Wiadomości

Wypikselowali minister z Niemiec. Tyle znaczy kobieta w Islamie

Czarna skrzynka z samolotu Jeju Air przewieziona do USA

Droga szukania prawdy była dla nich ważniejsza od ludzkiej opinii

Seul: Śledczy zwrócili się do policji o aresztowanie prezydenta

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Złote Globy rozdane. Faworyci, kreacje, incydenty | ZDJĘCIA

AKTUALIZACJA

Korea wystrzeliła nieznany pocisk do Morza Wschodniego

CDU już obwinia Niemców. Szantaż wyborczy. Co na stole?

Tornado w Portugalii. Podtopienia po przejściu huraganu Floriane

Ostrzega przed Koreą Płn. Wskazuje najsilniejszą armię w Europie

Policja szukała go kilka godzin. Zabił 12 osób. Czego chce naród?

Putin wyda rozkaz flocie cieni i Europa ma ciemno. Jak to?

Dlaczego mamy paszporty? Kto tak zarządził? Który najsilniejszy?

Zakonnica zdradziła sekret. Każdy chciałby to wiedzieć

Niebezpiecznie na drogach! IMGW ostrzega przed gołoledzią

Karol Nawrocki ujawnia postanowienie noworoczne

Najnowsze

Wypikselowali minister z Niemiec. Tyle znaczy kobieta w Islamie

Złote Globy rozdane. Faworyci, kreacje, incydenty | ZDJĘCIA

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Korea wystrzeliła nieznany pocisk do Morza Wschodniego

AKTUALIZACJA

CDU już obwinia Niemców. Szantaż wyborczy. Co na stole?

Tornado w Portugalii. Podtopienia po przejściu huraganu Floriane

Czarna skrzynka z samolotu Jeju Air przewieziona do USA

Droga szukania prawdy była dla nich ważniejsza od ludzkiej opinii

Seul: Śledczy zwrócili się do policji o aresztowanie prezydenta