Gościem programu „Prosto w oczy” w Telewizji Republika był warszawski radny Jacek Ozdoba (Porozumienie).
Jacek Ozdoba odniósł się do sprawy rezygnacji Marka Kuchcińskiego ze stanowiska marszałka Sejmu wskazując na to, że jego decyzja – mimo braku złamania prawa czy obyczajów, to ukłon w stronę części opinii publicznej, która negatywnie oceniała sprawę jego lotów.
- Władze PiS udowodniły, że na takie sygnały od społeczeństwa reagują – wskazał radny.
Gość Telewizji Republika wskazał, że współpracował z nową panią marszałek i bardzo dobrze ją ocenia zaznaczając, że czeka ją dosyć ciężkie zadanie, gdyż przed wyborami emocje będą stale rosły i nad niektórymi osobami w sejmie, trzeba będzie zapanować.
- Jest kilka osób jak poseł Nitras, który dość niestabilnie się zachowuje jak na parlamentarzystę, ale to jego problem nie mój – stwierdził.
Ozdoba przypomniał także, że opozycja stara się robić z lotów byłego marszałka duży problem, nie pamiętając o tym, jak wyglądała ta kwestia lotów u Donalda Tuska Bogdana Borusewicza. Radny przypomniał, że ma powstać specjalna ustawa, która jednoznacznie ureguluje kwestie latania rządowymi samolotami.
Polityk, poruczył także kwestie aktywnych działań związanych z propagowaniem ideologii LGBT zauważając, że Marsze Równości, stają się coraz bardziej politycznymi wiecami.
- To mi bardziej przypomina taki najazd środowisk. Osób, które żyją z propagowania środowisk LGBT. W płocku na Marszu byli radni Warszawy, zamiast zajmować się sprawami miasta. Teraz w Polsce, toczy się dyskusję o tym „kto z kim i jak”. Każdy ma prawo robić co chce, niech to robi w 4 ścianach, nie musi mnie o tym informować – oznajmił Ozdoba.
- Ja ubolewam ze debata publiczna toczy się wokół sfery seksualnej człowiek i dotyka kwestii dzieci co jest dla mnie absolutnym szaleństwem – dodał.