Największą szansę na wygraną w wyborach do PE ma PiS z poparciem 38,7 proc. respondentów - wynika z najnowszego i ostatniego przed niedzielnymi wyborami sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej".
- Będziemy o nią zabiegać, jak również o poparcie dla naszej partii - mówił lider Zjednoczonej Prawicy.
IBRiS w swoim sondażu dla „Rzeczpospolitej” wskazuje, że frekwencja będzie naprawdę wysoka - o połowę niż w poprzednim głosowaniu europejskim w 2014 r. Do urn zamierza pójść bowiem aż 53 procent badanych.
Liderem w sondażu stale jest Prawo i Sprawiedliwość z poparciem 38,7 proc. badanych.
Na drugim miejscu znalazła się Koalicja Europejska. Na wspólne listy PO, PSL, SLD, .N i Zielonych chęć głosowania deklaruje 35 proc. respondentów.
Kolejne ugrupowania znajdują się daleko w tyle.
Na trzecim miejscu znalazła się Wiosna Roberta Biedronia, którą popiera 6,3 proc. respondentów, a na czwartym Konfederacja, na którą chęć oddania głosuj deklaruje 6 proc. badanych.
Kukiz’15 jest blisko granicy progu wyborczego, sondaż jednak wskazuje, że ugrupowanie może nie dostać żadnego mandatu.
Żaden respondent nie wskazał chęci głosowania na Lewicę Razem.
Sondaż IBRiS został przeprowadzony 21 maja na reprezentatywnej grupie 1100 osób.
Czytaj także:
Bielan: Te wybory są najważniejszymi wyborami w historii naszego członkostwa w UE. ZOBACZ DLACZEGO