W Pretorii sędzia Thokozile Masipa ogłosiła wyrok w sprawie Oscara Pistoriusa. Południowoafrykański niepełnosprawny lekkoatleta został skazany na pięć lat pozbawienia wolności za nieumyślne spowodowanie śmierci Reevy Steenkamp.
Dodatkowo została skazany na trzy lata pozbawienia wolności, ale w zawieszeniu, za to, że wystrzelił z pistoletu w podłogę w zatłoczonej restauracji.
Prokuratura żądała 10 lat pozbawienia wolności, a obrona wnioskowała o skazanie na prace społeczne. Obie strony mają 14 dni na wniesienie apelacji.
Pełnomocnik rodziny ofiary powiedział reporterom, że "sprawiedliwości stało się zadość".
Pistorius z sali sądowej został odeskortowany przez policję do celi.
Do zdarzenia doszło w nocy z 13 na 14 lutego 2013 roku. W niejasnych okolicznościach pięciokrotny mistrz paraolimpijski zastrzelił pracującą jako modelkę partnerkę. Steenkamp zginęła zamknięta w toalecie, a Pistorius oddał cztery strzały przez drzwi. Proces najbardziej znanego niepełnosprawnego sportowca rozpoczął się 3 marca i trwał ponad siedem miesięcy.
Pistorius to pierwszy w historii lekkoatleta, który po amputacji kończyn wystąpił w igrzyskach olimpijskich; wystartował w Londynie w 2012 roku. Stracił obie nogi w wieku 11 miesięcy w wyniku wrodzonej wady. 15 lipca 2007 roku, w mityngu IAAF w Sheffield, startując na specjalnych protezach, rywalizował jako pierwszy niepełnosprawny sportowiec razem ze sprawnymi lekkoatletami.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!
Nitras wzywa imienia Jezus na wieść o zatrzymaniu Sutryka