Przejdź do treści

Opozycja udaje, że NIE CHCE zmian traktowych. „To fałszywa narracja” - uważa Zalewska

Źródło: Fot. Konrad Falecki/Gazeta Polska

"Główny nurt jest jeden - nie federalizacja, ale jedno państwo. Jesteśmy zbyt łagodni mówiąc o federalizacji. Czytanie tych zmian pokazują jedno - wola narodu, wolność kraju, stanowienie kraju, są absolutnie wyłączone. Zarządzanie przejmą komisarze, a będzie ich 15. Będzie jedna strefa euro, a decyzje będą zapadać w Brukseli. To będą decyzje niemiecko-francuskie" - mówiła na temat zmian traktowych, nad którymi głosował ostatnio Parlament Europejski, Anna Zalewska, eurodeputowana PiS, w programie #Jedziemy na antenie TVP Info.

Zmiany traktowe to obecnie jeden z kluczowych tematów zarówno na polskiej, jak i europejskiej scenie politycznej. Dziennikarz zapytał swojej rozmówczyni, w rozmowach poruszających te kwestie, powinien uczestniczyć również prezydent - Andrzej Duda, np. u boku premiera, który reprezentuje Polskę na spotkaniach w Radzie Europejskiej.

"Zmiany traktatowe przyspieszają. W listopadzie głosowanie w PE, potem Rada Unii Europejskiej i Rada Europejska, gdzie potrzebna jest jednomyślność, żeby doprowadzić do zmiany traktatów. To właśnie dlatego Komisji Europejskiej i większości w PE zależało, żeby nie było Zjednoczonej Prawicy, bo to była gwarancja powiedzenia "NIE". Wydaje się być absolutnie koniecznym, żeby nad tym wszystkim czuwał prezydent RP", uważa Anna Zalewska.

Przypomniała również, że w myśl zmiany traktatów - obronność przestaje być wyłączną kompetencją krajów członkowskich, będzie współodpowiedzialnością. "Do wyłącznej kompetencji przechodzi środowisko i bioróżnorodność...", wskazała.

"Jesteście Państwo oszukiwani"

W przestrzeni medialnej, opozycja udaje oburzoną zmianami traktowymi. Jak twierdzą jej politycy - "fundamentalne zmiany nie są przesądzone; nie ma mowy o debacie, która mogłaby doprowadzić do likwidacji państw członkowskich". Do tych tez odniosła się eurodeputowana PiS.

"Jesteście Państwo oszukiwani. To jest taka narracja, opowieść, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Te zmiany w traktatach, to głosowanie w Komisji konstytucyjnej miało się odbyć 12 października. Ponieważ 15 października, PO, PSL, Lewica, histerycznie wniosły, żeby doszło do przełożenia, dlatego ono się odbyło w tym tygodniu. To świadczy o tym, że dokładnie zgadzają się, ale nie chcą, żeby zobaczyli to Polacy. Już kilka miesięcy temu głosowali ws. opinii co do zmian traktowych. Opozycja wtedy się zgodziła. Oni teraz uciekają w narrację, że to długa droga, że to nie prawda. Przecież oni już podjęli decyzję, pokazali, że zgadzają się z tym kierunkiem", wskazała.

Cały tekst na portalu Niezalezna.pl -> TUTAJ 

Niezalezna.pl/Anna Zyzek

Wiadomości

Trump w Kaliforni. Określił widok zniszczeń jako "niewiarygodny"

Ogromne pieniądze położy na stole. Za głowy przywódców Talibów

Mel Gibson idzie "po" Hollywood

Okręty NATO na Bałtyku niczym potężny monitoring. Widzą ich ruchy

Znaleźli klucz do tajemnic wszechświata? To Majoron

Kristi Noem wzmocni Trumpa. Ona będzie strzec granicy!

Wybierasz się tam na wakacje? Po kieszeni! Kolejne miasto Europy

Znowu zmiany w atlasie. Czym zaskoczy Trump? Prosto z Las Vegas

Ukraina oferuje bezpłatny węgiel dla Naddniestrza

Niemiecki inżynier pobił rekord świata. Spędził pod wodą tyle dni

Administracja Trumpa rozważa pomoc dla Ukrainy. Kto zapłaci?

Jakubiak: układanie demokracji przez Niemców w Europie zawsze kończy się wojną!

Fogiel: w Waszyngtonie świeci się na czerwono, że płk Dusza wraca do SKW

Buda: nie ma żadnych przesłanek do wykluczania Izby Kontroli Nadzwyczajnej

Musk wspiera AfD: "Niemcy muszą walczyć o swoją przyszłość"

Najnowsze

Trump w Kaliforni. Określił widok zniszczeń jako "niewiarygodny"

Znaleźli klucz do tajemnic wszechświata? To Majoron

Kristi Noem wzmocni Trumpa. Ona będzie strzec granicy!

Wybierasz się tam na wakacje? Po kieszeni! Kolejne miasto Europy

Znowu zmiany w atlasie. Czym zaskoczy Trump? Prosto z Las Vegas

Ogromne pieniądze położy na stole. Za głowy przywódców Talibów

Mel Gibson idzie "po" Hollywood

Okręty NATO na Bałtyku niczym potężny monitoring. Widzą ich ruchy