Olczyk: Arłukowicz żyje we własnym świecie
– Minister zdrowia w ogóle nie odpowiadał na zarzuty opozycji, jeśli chodzi o służbę zdrowia, a te zarzuty były poważne – mówiła w studio Telewizji Republika Eliza Olczyk z „Rzeczpospolitej”, komentując sejmową debatę na temat odwołania szefa resortu zdrowia Bartosza Arłukowicza.
Gośćmi Michał Rachonia w „Politycznym podsumowaniu dnia” byli też publicysta portalu Rebelya.pl oraz tygodnika „Do Rzeczy” Piotr Pałka oraz Michał Kuź z „Nowej konfederacji”.
Na początku odniesiono się do decyzji sądu, który odrzucił pozew Milana Suboticia przeciw Katarzynie Gójskiej-Hejke oraz redaktorowi naczelnemu „Gazety Polskiej” za tekst, w którym znalazły się informacje m.in. o tym, że Subotić był agentem WSI.
– Na miejscu Suboticia nie poszłabym do sądu. Dla niego sprawa była z góry przegrana – mówiła Olczyk.
Zdaniem Piotra Pałki „nie ulega wątpliwości, że Subotić współpracował z WSI”. – Sam wyrok jest okazją do porozmawiania o tym, czy powiązania ludzi mediów z agentami WSI powodują, że przekazy medialne są w jakiś sposób manipulowane przez służby – stwierdził publicysta.
– W Polsce panuje zwyczaj „procesować się, byle śmiało” – zaznaczał z kolei Kuź. Jego zdaniem sądy może nie działają szybko, ale pewnie – mówił. – W tego typu sprawach ludzie, którzy wiedza, że przegrają sprawę, mimo to się procesują, żeby odegrać spektakl poszkodowanego – wyjaśniał.
Kolejny wątek rozmowy stanowiła dzisiejsza debata w Sejmie na temat odwołania szefa resortu zdrowia Bartosza Arłukowicza. Michał Rachoń przypomniał, że kolejny raz premier Donald Tusk nie starał się bronić swojego ministra.
– To drugi raz, kiedy premier postanowił nie bronić Arłukowicza – zaznaczyła Olczyk. Wedle jej opinii to, co opowiadał minister zdrowia, to „coś nieprawdopodobnego”. – On w ogóle nie odpowiadał na zarzuty opozycji, jeśli chodzi o służbę zdrowia. A te zarzuty były poważne – wyjaśniła publicystka. Jej zdaniem opowieść ministra była „czymś fatalnym”. – Człowieka, który czeka w kolejce do specjalisty, oglądającego dziś Arłukowicza, z pewnością „coś” trafiało – podkreślała Olczyk .
Zdaniem Piotra Pałki minister zdrowia „to człowiek kompletnie bez wizji”. – Nawet mainstreamowe media mocno go krytykują – dodał. Publicysta podkreślał, że dziś już musiał stanąć przed opozycją, „ale zrobił tylko to, na co go stać”. – Styl to człowiek – podkreślił.
Michał Kuź stwierdził z kolei, że Donald Tusk „staje się ofiarą tego, jakich ludzi sobie dobiera”. – Bardzo bym chciał, żeby w tym przemówieniu wytłumaczono mi konflikt między ministrem zdrowia a byłą szefową NFZ. To przecież było miesiąc temu – podkreślił publicysta „Nowej konfederacji”. Jego zdaniem Arłukowicz idzie tą samą drogą co Palikot, ale „szybciej skończy i nie zdąży założyć partii”.
– Arłukowicz żyje we własnym świecie. Pacjenci widzą, że on opowiada o czym w ogóle innym. To jest duże obciążenie dla tego rządu –podsumowała Eliza Olczyk.