Jak zadeklarował premier Mateusz Morawiecki, w tym roku emeryci dostaną jeszcze większe wsparcie - od 1 marca najniższa emerytura wyniesie ponad 1,2 tys. zł. Dodał, że oznacza to wzrost wysokości minimalnego świadczenia o ok 60 proc. od 2015 r.
To nasze mamy, nasi ojcowie, dziadkowie i babcie poświęcali wszystko w trudnych czasach powojennych i później pereelowskich i pierwszych latach transformacji - dlatego nasza troska o seniorów jest dla naszego rządu najwyższym priorytetem - zdeklarował premier Mateusz Morawiecki.
- Pandemia, kryzys energetyczny i inflacja to wyzwania, które najmocniej uderzyły w seniorów, w naszych emerytów i rencistów. Dlatego w tym roku emeryci otrzymają jeszcze większe wsparcie - powiedział premier.
Seniorzy są priorytetem
Przeciętna emerytura wzrosła w ciągu ostatnich sześciu lat o 43 proc., z ok. 1 763 zł do 2 525 zł z wyłączeniem trzynastki i czternastki.
- Najniższa emerytura od 1 marca wyniesie ponad 1,2 tys. zł i jest wyższa o blisko 60 proc. od najniższej emerytury w 2015 r. (...) Biorąc pod uwagę 13. i 14. emeryturę, ta najniższa emerytura oznacza wzrost o ok 85 proc. - poinformował.
- Są przedstawiciele opozycji, zwłaszcza liberalna opozycja, liberalne elity, Platforma Obywatelska, które nie przykładają wagi, co najlepiej widać po ich rządach, po tym, jakie były waloryzacje roczne, jakie zdarzyły się wówczas działania wobec emerytów - podnoszenie wieku emerytalnego chociażby - podkreślił Morawiecki.
- Po owocach ich poznacie, po tym, co wtedy było, co wtedy robili i po tym, co my robimy, sądzę, że można dostrzec zasadniczą różnicę w naszych rządach wobec seniorów - zaznaczył szef rządu.