Przejdź do treści
OFICJALNIE\ Trump odwiedzi tylko Warszawę. Nie dojdzie do spotkań w amerykańskiej bazie wojskowej
Telewizja Republika

Niecałe dwie doby spędzi w Polsce amerykański prezydent Donald Trump. Przyleci do Warszawy na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej oraz na spotkania polskich i amerykańskich polityków. Nie będzie natomiast przewidywanych wcześniej spotkań z żołnierzami w bazach wojskowych.

Według przedstawionych przez stronę polską informacji, Donald Trump przyleci do Warszawy 31 sierpnia. Następnego dnia będzie jednym z trzech prezydentów, który przemówi w czasie uroczystości rocznicy wybuchu wojny. 2 września zostanie przyjęty w Pałacu Prezydenckim przez Andrzeja Dudę.

Od początku planowano, że podczas wizyty w Polsce amerykański prezydent spotka się z Andrzejem Dudą w jednej z amerykańskich baz wojskowych na terenie naszego kraju. Planowano, że to tam przywódca USA wygłosi publiczne przemówienie.

Okazuje się jednak, że do takiego wyjazdu nie dojdzie. Po spotkaniu z Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim Donald Trump pojedzie do Mateusza Morawieckiego, a następnie odleci do Waszyngtonu.

Kancelaria Prezydenta nie chce powiedzieć, dlaczego nie dojdzie do planowanej wcześniej wizyty Donalda Trumpa u stacjonujących w Polsce amerykańskich żołnierzy w Powidzu lub w Drawsku. Wcześniej pojawiały się także rozważania na temat odwiedzin jednego z miejsc, w których planowane są przyszłe bazy wojsk USA w Polsce. Taka wizyta też nie bedzie miała miejsca.

Szef gabinetu polskiego prezydenta Krzysztof Szczerski zapowiada, że po spotkaniu z Andrzejem Dudą Donald Trump ma złożyć bliżej nieokreśloną deklarację polityczną.

- O ile na placu Piłsudskiego pan prezydent Donald Trump wygłosi wystąpienie, które będzie miało charakter odnoszący się do historii, do rocznicy wojny, o tyle tutaj w Pałacu Prezydenckim to będzie przesłanie polityczne, które prezydent Trump przekaże - powiedział Krzysztof Szczerski.

Niewykluczone, że ta deklaracja może dotyczyć przyszłego włączenia Polski do ruchu bezwizowego, choć ostateczne decyzje w tej sprawie nie zapadły.

W tym samym czasie w Polsce będą także amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo, doradca amerykańskiego prezydenta do spraw bezpieczeństwa John Bolton oraz sekretarz energii Rick Perry.

Niewykluczone, że amerykańscy politycy będą z polskimi władzami podpisywali kolejne umowy wojskowe bądź energetyczne. Pełna lista dokumentów do podpisu może być znana w połowie przyszłego tygodnia.

IAR, Twitter

Wiadomości

Decydująca faza wojny. Ukraina uderzy na Rosję. Kto nie zarobi?

Biden znowu układa agendę Trumpowi. Ma rozmach: Chiny, klimat

Polski turysta zasłabł na Maderze. Strażacy udzielili mu pomocy

Państwo odcięte od świata. Szerzy się przemoc wobec kobiet

Przełomowa decyzja Bidena. USA zezwoliły Ukrainie na daleki atak

Sumy: co najmniej 10 osób zginęło w rosyjskim ataku rakietowym

Rozpoczęła się konserwacja obrazu Matki Bożej z Andrychowa

Legenda rapu w kontrze do lewicowej wizji świata – Wujek Samo Zło

Kierwiński bezczelnie manipuluje i zrzuca winę za brak pomocy powodzianom na .. PiS

W Polsce będą burze śnieżne. Już w środę!

Kilkadziesiąt ofiar izraelskich ataków

Poseł od Hołowni uderza w krwiodawców! Uważa, że nadużywają …

Ujawniamy kto stoi za pomysłem wybudowania trzeciego meczetu w Warszawie

ATP Finals. Sinner pokonał Fritza w finale

Gontarz: Decyzje rządu mają wpływ na drożyznę

Najnowsze

Decydująca faza wojny. Ukraina uderzy na Rosję. Kto nie zarobi?

Przełomowa decyzja Bidena. USA zezwoliły Ukrainie na daleki atak

Sumy: co najmniej 10 osób zginęło w rosyjskim ataku rakietowym

Rozpoczęła się konserwacja obrazu Matki Bożej z Andrychowa

Legenda rapu w kontrze do lewicowej wizji świata – Wujek Samo Zło

Biden znowu układa agendę Trumpowi. Ma rozmach: Chiny, klimat

Polski turysta zasłabł na Maderze. Strażacy udzielili mu pomocy

Państwo odcięte od świata. Szerzy się przemoc wobec kobiet