Gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę, to według sondażu zleconego przez portal wpolityce.pl wygrałaby je koalicja partii tworzących Zjednoczoną Prawicę. PiS, Solidarna Polska i Republikanie mogliby łącznie liczyć na 37 proc. głosów poparcia. To o 3 proc. względem ostatniego badania. Rozbita opozycja dysponowałaby w sumie 60 procentami. Utworzenie, rządu byłoby jednak niemożliwe z uwagi na potężną różnicę poglądów wszystkich partii na centrolewicy. Zobaczmy, ile najnowszy sondaż daje wszystkim oponentom obecnej władzy w rozbiciu na poszczególne ugrupowania.
30 proc. badanych zagłosowałoby na Koalicję Obywatelską, co oznacza wzrost o 1 punkt procentowy. Na Polskę 2050 Szymona Hołowni wskazało 10 proc. (bez zmian), Lewica również zachowała swój stan posiadania - 9 proc.
Ewentualny sojusz obu ugrupowań mógłby zagrozić rządowi Mateusza Morawieckiego, jednak aktualne spory, zwady i kłótnie sprawiają, że na porozumienie wyborcze nie ma tu żadnych szans.
Zobacz więcej: Tusk już się tłucze z Hołownią. Były premier zaczyna wycinać konkurencję
Konfederacja cieszy się poparciem 6 proc. badanych, co oznacza stratę 1 punktu proc. Polskie Stronnictwo Ludowe straciło 2 punkty proc. - poparcie dla tej formacji wynosi 5 proc.
Oddanie głosu na Kukiz‘15 zadeklarowało 2 proc. ankietowanych (bez zmian). Porozumienie, tak jak poprzednio, ma zerowe poparcie.
Zadeklarowana w badaniu frekwencja wyborcza wynosi 61 proc., co oznacza wzrost o 3 punkty procentowe.
Badanie zostało zrealizowane metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) w dniach od 13 do 16 stycznia 2023 roku, na panelu internetowym, na ogólnopolskiej, reprezentatywnej pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania próbie 1061 Polaków.