Niemieckie media obszernie relacjonują obchody 75. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego. Zwracają uwagę na to, że obecny na uroczystościach w Warszawie minister spraw zagranicznych Heiko Maas poprosił Polaków o przebaczenie za to, co Niemcy robili podczas powstania.
Niemieckie media przytaczają słowa szefa niemieckiej dyplomacji. Heiko Maas prosił w Warszawie o przebaczenie za mordowanie Polaków i niszczenie kraju przez narodowych socjalistów. Media cytują słowa ministra o wstydzie za to, co Niemcy zrobili narodowi polskiemu.
Heiko Maas ponownie przyznał, że Niemcy ponoszą moralną odpowiedzialność za zbrodnie wojenne. Jednocześnie stwierdził, że sprawa reparacji wojennych jest zamknięta. „Rheinische Post” twierdzi, że kwestia reparacji może negatywnie wpłynąć na stosunki polsko-niemieckie.
„Der Tagesspiegel” z kolei podkreślił znaczenie wizyty Heiko Maasa w Warszawie, zwracając uwagę na to, że ostatnim wysokim przedstawicielem niemieckiego rządu obecnym na rocznicy Powstania Warszawskiego był kanclerz Gerhard Schroeder w 2004 roku.
Dziennik ten zauważa też, że Bundestag nie widzi powodu, aby upamiętnić 1 sierpnia, 1 września, czy 23 sierpnia, czyli rocznicę podpisania Paktu Ribbentrop-Mołotow. Według "Der Tagesspiegel", posłowie nie zamierzają z tego powodu przerywać urlopu.