Przejdź do treści

Niemcy: rodzina Reimannów zapłaci za korzystanie z niewolniczej pracy podczas wojny

Źródło: Wikimedia Commons

Przedstawicielstwo rodziny Reimannów, jednych z najbogatszych niemieckich przemysłowców poinformowało, że zamierza ona dokładnie zbadać swoją niechlubną nazistowską przeszłość. Ponadto Reimannowie zamierzają wpłacić 10 milionów euro na cele charytatywne.

O tym, że przemysłowcy Reimann ojciec i syn współpracowali w czasie wojny z niemieckimi nazistami i zatrudniali pracowników przymusowych, napisał „Bild am Sonntag”. Rzecznik prasowy rodziny potwierdził fakt ich współpracy z reżimem III Rzeszy.  

– Ojciec i syn byli winni i powinni być skazani – przyznał. Rzecznik przypomniał, że Reimannowie w 1999 r. wpłacili 10 mln marek na fundację „Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość”. 

Teraz rodzina zamierza wpłacić 10 mln euro na cele charytatywne. – Nie robimy tego po publikacjach prasowych, lecz dlatego, że rodzina jest zawstydzona czynami ojca i syna w trakcie wojny – powiedział Peter Harf. 

Reimannowie są drugą najbogatszą rodziną w Niemczech. Albert senior i Albert junior pisali listy do szefa SS Heinricha Himmlera, w których zapewniali o swojej lojalności do nazizmu i ideologii rasistowskiej. 

Do niewolniczej pracy w Trzeciej Rzeszy zmuszono miliony więźniów pochodzących z terenów okupowanych przez Niemcy. Pracowali oni w trudnych warunkach w fabrykach lub na farmach, zazwyczaj za darmo lub za niewielką zapłatę.

Wśród przedsiębiorstw, które wykorzystywały niewolniczą pracę, są duże i znane niemieckie firmy, m. in. założony w 1937 r. Volkswagen. 

Firma z Wolfsburga według wizji Adolfa Hitlera miała umożliwić niemieckim rodzinom posiadanie pierwszego samochodu. W czasie wojny produkowała pojazdy dla armii niemieckiej. Pracowało dla niej ponad 15 tys. robotników niewolniczych – więźniów obozów koncentracyjnych.

IAR

Wiadomości

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Najnowsze

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie