Niemcy chcą oficjalnie odsyłać migrantów do Polski bez naszej zgody!

Od lat Niemcy pouczają Polskę o demokracji, praworządności i solidarności. Jednak, gdy przychodzi do kwestii migracji, nagle Berlin przestaje pytać o zgodę. Jak ujawnia niemiecki Bild, chadecy z CDU i CSU oraz socjaldemokraci z SPD planują w nowej koalicji zaostrzenie polityki granicznej i odesłanie migrantów – w tym do Polski – bez zgody naszych władz!
Niemiecki plan: zapakować w autobusy i do Polski
Friedrich Merz, lider CDU i przyszły kanclerz Niemiec, ogłosił, że Niemcy wprowadzą procedurę natychmiastowego odsyłania migrantów z granic. Co to oznacza dla Polski? Wszystko wskazuje na to, że Berlin zamierza pozbyć się problemu, przerzucając go na nasz kraj!
Co gorsza, niemieccy politycy mówią o tym otwarcie. Sekretarz klubu CDU/CSU Thorsten Frei stwierdził w rozmowie z Bildem, że "CDU/CSU i SPD uzgodniły, że na niemieckich granicach będzie obowiązywała procedura odesłania także w przypadku zwrócenia się o azyl".
Podkreślił również, że "nie uzależniamy się od zgody innych krajów". Mówiąc wprost – Polacy nie mają nic do gadania!
Tusk w roli niemieckiego lokaja?
Gdy Berlin planuje bezczelnie przerzucić migrantów na Polskę, rząd Donalda Tuska zachowuje się jak posłuszny wykonawca niemieckiej polityki. Do tej pory brak jest jakiejkolwiek zdecydowanej reakcji polskiego rządu. Premier nie wzywa niemieckiego ambasadora, nie żąda wyjaśnień, nie stawia sprawy na forum UE.
Przypomnijmy, że to właśnie Tusk i jego ekipa byli gorącymi zwolennikami unijnego mechanizmu relokacji migrantów. Dziś Berlin najwyraźniej testuje, czy Warszawa będzie gotowa przyjąć ich jeszcze więcej. A Tusk? Tusk milczy. Czy możemy mieć wątpliwości, czyj interes reprezentuje?
Berlin panikuje – Polska musi powiedzieć "Nie!"
Dlaczego Niemcy tak nagle zaostrzają politykę migracyjną? Odpowiedź jest prosta – przez lata przyjmowali setki tysięcy migrantów bez jakiejkolwiek kontroli. Teraz, gdy sytuacja wymyka się spod kontroli, Berlin chce, by to Polska i inne kraje Europy Wschodniej przejęły ten problem.
Według Bilda, wiceprzewodniczący CDU Jens Spahn stwierdził w podcaście Table.Briefings, że niemieckie służby muszą być bardziej stanowcze.
- Osoby ubiegające się o azyl przy nielegalnym przekroczeniu granicy powinny być w przyszłości zawracane, nawet wbrew woli europejskich partnerów
- miał powiedzieć według gazety.
To jasny sygnał, że niemiecka strategia nie uwzględnia interesów Polski!
Polska nie powinna się na to zgadzać. Powinna być natychmiastowa reakcja, tyle tylko, że "koalicja 13 grudnia" jest wobec niemieckiej strony spolegliwa i nie reaguje nawet w sytuacjach, gdy migranci są do Polski podrzucani w nocy.
Kiedy Tusk zacznie bronić Polaków?
Sytuacja jest jasna – Niemcy traktują Polskę jak zaplecze dla swoich problemów migracyjnych. Tymczasem polski rząd, zamiast bronić suwerenności kraju, milczy i przyklaskuje Berlinowi.
- Czy Tusk zacznie wreszcie działać w interesie Polaków, czy pozostanie w roli niemieckiego lokaja?
- pytali w sobotę na moście granicznym w Słubicach, gdzie manifestację zorganizował Robert Bąkiewicz, licznie zgromadzeni uczestnicy.
Polacy nie mogą pozwolić, by nasz kraj stał się niemieckim korytarzem tranzytowym dla nielegalnych migrantów. Czas na działanie – zanim Berlin zadecyduje za nas!
Źródło: Bild.de
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X