Oberwało się 100 metrów kwadratowych sufitu. Na szczęście zdarzenie miało miejsce w takich godzinach, że budynek był niemal pusty. Nikomu nie stała się krzywda.

jak donosi rmf24.pl, na miejscu pracuje specjalna komisja powołana przez PKP oraz wykonawcę prac. Specjaliści mają oszacować straty i stwierdzić, czy inne fragmenty sufitu nie są zagrożone.

Bardzo możliwe, że na Dworcu Warszawa-Wschodnia trzeba będzie zamknąć tunel prowadzący na perony.

Wielka modernizacja

W historii dworca zamieszczonej na stronie pkpsa.pl można przeczytać, że "w roku 2010 PKP S.A. rozpoczęła wielką modernizację Dworca Wschodniego.Całkowicie odnowiono jeden z najbardziej charakterystycznych elementów dworca - szklaną elewację hali znajdującą się przy ul. Kijowskiej. Budynek po remoncie jest przestronny i jasny a przede wszystkim czysty i bezpieczny".

Rzecznik: Dworzec jest objęty gwarancją

Portal telewizjarepublika.pl skontaktował się z rzecznikiem prasowym PKP SA:

"W związku z oberwaniem się części podwieszanego sufitu w budynku dworca Warszawa Wschodnia (część dalekobieżna) nastąpiła zmiana w organizacji ruchu na teranie obiektu. Obsługa podróżnych i ruch pociągów odbywają się bez zakłóceń. Pasażerowie mogą nadal korzystać z hali kasowej i poprzez tunele wschodni i zachodni kierować się na perony. Przejście z tunelu środkowego zostało wyłączone z użytkowania. Na dworcu pracują mobilni informatorzy, którzy udzielają pomocy pasażerom. Wygłaszane są również komunikaty informacyjne.

PKP S.A. dokładnie bada przyczyny usterki, do której doszło we wczesnych godzinach porannych. Nikt z podróżnych ani z obsługi obiektu nie ucierpiał podczas tego zdarzenia. Niedawno zmodernizowany dworzec jest objęty gwarancją. Do zadań wykonawcy należy usunięcie skutków zdarzenia. PKP S.A. zleciła w trybie natychmiastowym sprawdzenie wszystkich ostatnio zmodernizowanych dworców" - napisała w komunikacie rzecznik prasowy Grupy PKP Katarzyna Mazurkiewicz.