- Miejskiego sylwestra, tak jak i rok wcześniej, nie będzie. Nie możemy narażać mieszkańców na zarażenie - przekazała rzeczniczka ratusza Monika Beuth-Lutyk.

- Mamy do czynienia z kolejną falą pandemii, ledwo się wyrabiamy z miejscami w szpitalach. Już ponad 140 szkół pracuje hybrydowo, a w ciągu dnia przybywa nawet 20 placówek - wylicza Monika Beuth-Lutyk.

- Sytuacja jest bardzo poważna się i cały czas się rozwija - dodała.

Ze względu na epidemię w ubiegłym roku, miasto zachęcało mieszkańców do pozostania w domu. Huczny sylwester i teraz się nie odbędzie. Za to tuż przed północą na fasadzie Pałacu Kultury i Nauki, a także na warszawskim niebie, rozbłysnął spektakularny pokaz świateł. Świetlne "fajerwerki" zostały zaprojektowane tak, aby było widać je z niemal każdego okna i balkonu. Jeszcze nie wiadomo, jaką niespodziankę szykuje stołeczny ratusz w tym roku.