Dziś w księgarniach debiutuje najnowsza książka Tomasz Piątka pt. "Morawiecki i jego tajemnice". Autor sugeruje w niej, że Prezes Rady Ministrów uzależniony jest od rosyjskich wpływów. W sieci, jeszcze przed oficjalną premierą, pojawiła się grafika, ilustrująca rzekome powiązania. Dziennikarze i politycy kpią w najlepsze. Pojawił się kolejny, wysoce bardziej prawdopodobny diagram!
"Morawiecki i jego tajemnice" to już kolejna publikacja Tomasza Piątka. Przypomnijmy, że autor wiele czasu poświęcił również osobie Antoniego Macierewicza. W 2017 roku ukazała się książka "Macierewicz i jego tajemnice", a w 2018 r. "Macierewicz. Jak to się stało?". Za tę pierwszą, Niemiecka Fundacja Mediów Sparkasse Leipzig wręczyła mu nagrodę.
Opublikowana w internecie grafika "Mateusz Morawiecki i jego sojusznicy" ukazuje sieć rzekomych powiązań szefa rządu, których źródłem ma być Kreml. Autor pisze o kontaktach z mafią i KGB czy sugestywnych działania w interesie Kremla. Politycy i dziennikarze nie zostawiają na Piątku suchej nitki.
Kiedy zobaczyłem ten schemat odechciało mi się śmiać z pana redaktora Piątka. Człowiek potrzebuje fachowej pomocy. pic.twitter.com/RYY87D2Q4y
— Marcin Horała (@mhorala) 8 maja 2019
Na twitterowym profilu "Żelazna logika" pojawił się kolejny diagram. Nie sposób go wiernie opisać, zatem zamieszczamy grafikę poniżej.
UJAWNIAMY!!!1 pic.twitter.com/sEExvYvV2S
— Żelazna Logika (@zelazna_logika) 9 maja 2019
Tekst Tomaszowi Piątkowi poświęcił dziś również redaktor naczelny portalu TelewizjaRepublika.pl Sebastian Moryń. "Z przyczyn zdrowotnych nie powinniśmy w ogóle zajmować się Tomaszem Piątkiem i jego chorymi wizjami dotyczącymi powiązań Premiera Mateusza Morawieckiego z rosyjską mafią. Każdy psychicznie rozgarnięty Polak – a takich jest większość – wie, że to co pisze ten były heroinista jest po prostu kłamstwem i wymysłem jego przeżartego umysłu" – nie stroni od mocnych sformułowań.