Bezmyślny nastolatek uszkodził sześć zabytkowych kamienic
Poważnych problemów narobił sobie pewien 19-latek, który uszkodził elewacje sześciu zabytkowych kamienic w Przemyślu. Usłyszał już prokuratorski zarzut z Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Grozi mu kara więzienia.
Kilka dni temu pracownik obsługujący monitoring miejski zauważył na podglądzie jednej z kamer, że ul. Piłsudskiego idzie grupa kilku osób i jedna z nich niszczy elewację budynków, malując napisy sprayem. Na miejsce natychmiast wysłano patrol funkcjonariuszy Straży Miejskiej, który odnalazł grupę pięciu osób i wezwał policjantów z przemyskiej komendy.
W trakcie ustalania przebiegu zdarzenia, jeden z mężczyzn przyznał się do dewastacji mienia. Posiadał również przy sobie farbę w aerozolu w kolorze czerwonym, która została zabezpieczona jako jeden z dowodów w sprawie - powiedziała portalowi tvrepublika.pl oficer prasowy KMP w Przemyślu, aspirant Joanna Golisz.
Młody człowiek trafił do policyjnej izby zatrzymań, a zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy do prokuratury z wnioskiem o wszczęcie śledztwa. W Prokuraturze Rejonowej w Przemyślu przedstawiono mu zarzut uszkodzenia sześciu kamienic poprzez umieszczenie napisów na ich elewacji. Kamienice, które zostały uszkodzone, są wpisane do rejestru zabytków województwa podkarpackiego.
Przyznał się do przestępstwa
19-letni mieszkaniec Przemyśla przyznał się do popełnienia przestępstwa, które reguluje Ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, a prokurator zastosował wobec mężczyzny wolnościowe środki zapobiegawcze - dozór policji i zakaz opuszczania kraju.
"Wysokość strat jakie ponieśli zarządcy będą szacowne w toku prowadzonego śledztwa" - dodała policjantka.
Mężczyźnie za popełnione przestępstwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KMP w Przemyślu