Na razie setki, a niedługo tysiące nielegalnych migrantów na granicy?
Łącznie 499 cudzoziemców próbowało w ciągu minionych dwóch dni nielegalnie przedostać się przez białorusko-polską granicę - podała na platformie X Straż Graniczna. W czwartek SG odnotowała blisko 290 prób nielegalnego przekroczenia granicy - to tegoroczny rekord.
Na odcinku polsko-białoruskiej granicy ochranianym przez Podlaski Oddział SG odnotowano w ciągu dwóch dni 488 prób nielegalnego przekroczenia granicy, 11 dotyczy Nadbużańskiego Oddziału SG.
Jak poinformowała rzecznik Podlaskiego Oddziału SG w Białymstoku mjr Katarzyna Zdanowicz, minionej doby odnotowano najwięcej w tym roku prób nielegalnego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy – 287. Zdarzenia miały miejsce na odcinkach w rejonie Narewki, Białowieży i Dubicz Cerkiewnych. W okolicach Białowieży migranci próbowali przekroczyć graniczną rzekę Przewłoka. Natomiast w minioną środę podlaska SG odnotowała 201 prób. Zdanowicz podała, że wszystkie przypadki nielegalnego przekroczenia granicy miały miejsce w rejonie służbowej odpowiedzialności Placówek SG w Białowieży i Dubicz Cerkiewnych.
Od początku marca SG odnotowała ok. 2 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy. To znacznie więcej, niż w styczniu i lutym. Z danych podlaskiej SG wynika, że od początku roku odnotowała ona ponad 2,3 tys. prób.
Na 186 km granicy z Białorusią jest zbudowana w 2022 r. stalowa zapora o wysokości 5,5 m, która jest głównym elementem zabezpieczenia tej granicy przed nielegalną migracją. Jej uzupełnieniem jest działająca na 206 km w Podlaskiem tzw. bariera elektroniczna, czyli system kamer i czujników.
W planach SG jest wybudowanie zapory elektronicznej również na rzece Bug, wzdłuż granicy z Białorusią w województwie lubelskim. Inwestycja będzie kosztowała blisko 280 mln zł, to głównie środki unijne. Zabezpieczenia mają powstać na długości 172 km, planowany jest montaż m.in. ok. 4,5 tys. kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych oraz 1,8 tys. słupów kamerowych.
Bariera elektroniczna ma powstać także na granicznych rzekach Świsłocz i Istoczanka w Podlaskiem. Na odcinku ok. 47 km ustawionych zostanie ok. 500 słupów kamerowych z tysiącem kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych. Zainstalowane zostaną tam specjalne kontenery i czujniki zapewniające wykrywanie różnych cech fizycznych obiektów. Inwestycja będzie kosztowała 85 mln zł.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”