„NSZZ RI 'Solidarność' jest częścią historii walki o obalenie komunizmu”. Premier z okazji rocznicy rejestracji związku
Działalność NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” jest częścią historii ruchu solidarnościowego i walki o obalenie władzy komunistycznej — napisał premier Mateusz Morawiecki w liście do uczestników uroczystości z okazji 40. rocznicy rejestracji związku.
W niedzielę odbyły się w Warszawie uroczystości z okazji 40. rocznicy rejestracji NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”. Premier Mateusz Morawiecki skierowali list do uczestników wydarzenia.
Szef rządu w liście ocenił, że powstanie Związku było wydarzeniem bez precedensu, gdyż uformowała się pierwsza w powojennej historii Polski rolnicza organizacja związkowa.
- Mamy dziś w pamięci walkę o podmiotowość mieszkańców polskiej wsi. Dzięki jedności i determinacji tych, którzy mieli odwagę przeciwstawić się komunistycznemu reżimowi, zakończyła się ona zwycięstwem — wskazał premier.
Jak dodał, organizacja ta upomniała się o godność i podstawowe prawa rolników indywidualnych. „Zjazd zjednoczeniowy w Poznaniu, który połączył trzy związki w jeden i zakończył się formalną rejestracją, był zwieńczeniem tego procesu. To było wspólne zwycięstwo środowisk rolniczych aktywnie wspieranych przez kościół katolicki i NSZZ Solidarność” - napisał w liście szef rządu.
To był krok milowy
- Uzyskane w tamtym czasie gwarancje, wśród nich nienaruszalność własności i prawa dziedziczenia, zniesienie ograniczeń w obrocie gruntami rolnymi, czy swoboda dostępu do praktyk religijnych były milowym krokiem do godnego traktowania rolników indywidualnych lekceważonych i dyskryminowanych przez komunistyczną władzę — podkreślił.
Morawiecki dziękował też wszystkim, którzy podtrzymują pamięć o naszej najnowszej historii. „Chylę czoła przed bohaterami, którzy przed 40 laty walczyli o naszą suwerenność i godność, podmiotowość i niezbywalne prawo żywicieli naszego narodu” - stwierdził.
Premier dodał, że działalność NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność” jest częścią historii ruchu solidarnościowego i walki o obalenie władzy komunistycznej. „Jako spadkobiercy dziedzictwa sprzed 40 lat jesteśmy zobowiązani, by strzec tej wspaniałej polskiej tradycji i skutecznie dbać o interesy polskich rolników” - wskazał.
Do uczetników list napisał również wicepremier Jarosław Kaczyński
W trakcie uroczystości odczytano też list od prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który również przypomniał historię powstania Związku, podkreślając, że wydarzenie to było wspaniałą chwilą. Dodał, że nie można też zapomnieć o „pięknej działalności niezależnego ruchu chłopskiego sprzed lata 1980 r.” i wskazywał na liczne niezależne inicjatywy powstałe w 1978 r. Zaznaczył, że i ci bohaterowie walki o rolników i należne im prawa mieli swoich poprzedników.
- Zmagania polskiej wsi o życie, wolności, o możliwość decydowania o własnym losie toczyły się przecież przez dziesięciolecia. Stanowią one, a zwłaszcza wieloletni masowy opór przeciw wszelkim formom kolektywizacji, niezbywalny element naszej walki o wolną, lepszą Polskę — podkreślił szef PiS.
Wskazał, że uczestniczyło w niej wielu wspaniałych ludzi, a część z nich „dane mi było poznać osobiście, bo brali oni udział w życiu politycznym niepodległej Rzeczypospolitej”. Jak dodał, upływ czasu wykrusza jednak szeregi weteranów niezależnego ruchu chłopskiego. „Ale pamięć o nich i o ich pięknym dziele trwa, m.in. dzięki tej dzisiejszej uroczystości” - zauważył.
Prezes PiS: Chwała bohaterom ruchu chłopskiego
Dziękował też wszystkim, którzy wnoszą swój wkład w upamiętnianie wybijania się polskiej wsi na wolność. „To nie była łatwa droga, bo wymagała ona uporu i determinacji, odwagi i hartu ducha. Chwała bohaterom niezależnego ruchu chłopskiego. Cześć pamięci tych spośród nich, których nie ma już wśród nas” - napisał Kaczyński.
Minister rolnictwa Grzegorz Puda, który uczestniczył w uroczystości, dziękował zebranym za ciężką pracę, trud i za to, że „cały czas pozostaliście na tym honorowym miejscu strażników polskiej tradycji, polskiego chrześcijaństwa, polskiej wartości i kultury, która na wsi do dzisiaj nadal jest bardzo mocno wspierana”. Wskazywał też na projekty ustaw, które mają być wprowadzone i odpowiadać na postulaty rolników.