"Prokurator Ewa Fiedorowicz przez ostatnie tygodnie doświadczyła, jak w praktyce wygląda "przywracanie godności" w prokuraturze, którą obecnie kieruje Adam Bodnar i jego nominaci. Najpierw została odwołana z delegacji (wiadomość dostała od kadrowej), usłyszała od przełożonej, że nie jest godna szacunku, później została obarczona wieloma śledztwami VAT-owskimi, choć specjalizowała się w sprawach błędów medycznych. To spowodowało, że stan zdrowia prokurator Fiedorowicz znacznie się pogorszył. Chciała odpocząć i pojechała z 9-letnią córką nad morze. W czwartek nagle zmarła", pisze portal Niezalezna.pl.
Niezależne Stowarzyszenie Prokuratorów "Ad Vocem" poinformowało, że w czwartek nagle zmarła, w wieku 49 lat, prokurator Ewa Fiedorowicz z Prokuratury Okręgowej w Białymstoku.
W przejmującym wpisie jej przyjaciółka, prokurator Elżbieta Pieniążek, przekazała: "radziłaś sobie z mordercami, gwałcicielami, rozbójnikami, a nie poradziłaś z koleżankami i kolegami...którzy pod płaszczykiem "przywracania godności", zdeptali Cię, wbili w ziemię...".
W czwartek odeszła nasza koleżanka, prokurator Ewa Fiedorowicz z PO w Białymstoku. Prokurator Elżbieta Pieniążek, jej przyjaciółka, poprosiła nas o opublikowanie w jej imieniu wpisu o tej treści:
— Stowarzyszenie Ad Vocem (@StAdVocem) June 22, 2024
"Ewcia, nie tak miało być...nie tak się umawiałyśmy...
Miałaś odpocząć, nabrać…
Portal Niezalezna.pl skontaktował się z prok. Pieniążek.
- Poznałam ją jako młodego asesora. Przyjaźniliśmy się przez tyle lat..., wspominała z wyraźnym wzruszeniem.
Jeszcze niedawno prokurator Ewa Fiedorowicz pracowała na co dzień w Prokuraturze Regionalnej w Białymstoku, gdzie była na delegacji. Kiedy jednak kontrolę nad prokuraturą przejął minister sprawiedliwości prokurator generalny Adam Bodnar i jego nominaci, pod pretekstem "przywracania godności" rozpoczęło się odwoływanie tych prokuratorów, których na delegację skierowano za poprzedniej władzy. Jak dowiedziała się Niezalezna.pl, prok. Fiedorowicz spodziewała się tego, że zostanie odwołana z delegacji. Ale...
Więcej w tekście na portalu Niezalezna.pl: "Zdeptali ją, przeszli się po niej..." Prokurator Ewa Fiedorowicz, która padła ofiarą szykan, nagle zmarła!