Lider kapeli odpowiadającej za oprawę muzyczną wieców Komitetu Obrony Demokracji wraz z 14 innymi osobami jest oskarżony o handel kobietami i czerpanie z tego korzyści majątkowych – informuje "Rzeczpospolita". Chodzi o udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Jak pisze dziennik, proces muzyka ciągnie się od 6 lat i ma zakończyć się się jeszcze w tym miesiącu. Chodzi o udział w zorganizowanej grupie przestępczej, która werbowała kobiety w trudnej sytuacji finansowej i wysyłała je do pracy w nocnych klubach we Włoszech i Grecji.
Muzyk kapeli odpowiadającej za oprawę graficzną KOD-u miał być głównodowodzącym tej grupy. To jednak nie jedyny zarzut, który postawiono mężczyźnie. Inny dotyczy ograniczania wolności innego człowieka i czerpania korzyści z uprawiania prostytucji przez inną osobę.