Rzecznik rządu Piotr Müller zapewnił, że Polska ma szansę w sposób najmniej dotkliwy w całej Unii Europejskiej przejść przez kryzys związany z pandemią koronawirusa.
Polityk wziął udział w spotkaniu z mieszkańcami Grudziądza. w ramach ogólnopolskiej akcji polityków PiS #ŁączyNasPolska.
– Mamy szansę przejść przez kryzys spowodowany epidemią koronawirusa w sposób najmniej dotkliwy w UE. Oczywiście z minusowym wzrostem gospodarczym w tym roku, ale mimo wszystko jednym z najwyższych, jak nie najwyższych w całej UE- podkreślił Piotr Müller. Jak wskazał rzecznik rządu, po 30 latach od rozpoczęcia transformacji ustrojowej, „wejść w łańcuchy dostaw tych państw, które będą miały większe problemy gospodarcze”. W tym kontekście wymienił Włochy, Hiszpanię i Francję, czyli kraje UE, których epidemia koronawirusa dotknęła najsilniej.
Wejście w łańcuch dostaw tych państw, jak dodał Müller, może stanowić „swego rodzaju szansę dla polskich przedsiębiorców”. Zarówno do przedsiębiorców, jak i pracowników w naszym kraju spływa teraz wielomiliardowa pomoc w ramach rządowej Tarczy Antykryzysowej. Polityk wskazał, że „tak olbrzymie wydatki, które nie były przez nikogo spodziewane, są możliwe dzięki rozsądnej polityce gospodarczej prowadzonej przez ostatnie lata”.
– Przez ostatnie pięć lat zmniejszyliśmy zadłużenie państwa w stosunku do PKB o kilka punktów procentowych. To spowodowało, że mamy poduszkę finansową, która umożliwia wyemitowanie obligacji, zadłużenie państwa, aby ratować miejsca pracy- ocenił rzecznik rządu. Jednocześnie Piotr Müller wskazał, że jest to możliwe również dzięki zrównoważonemu tegorocznemu budżetowi, który daje pole manewru w takich właśnie, kryzysowych sytuacjach.
Rzecznik poinformował, że premier Mateusz Morawiecki otrzymał niedawno list m.in. od Leszka Balcerowicza i Jacka Rostowskiego.
– Oni pytają m.in. jak wygląda sytuacja finansowa państwa. Odpowiadam, że jest dużo lepsza niż w czasach rządów PO-PSL, gdyż zadłużenie względem PKB jest dużo mniejsze i dzięki temu możemy dziś pomagać przedsiębiorcom- odpowiedział Piotr Müller na spotkaniu z mieszkańcami Grudziądza. Skala tej pomocy – wskazał polityk – nie ma w Polsce precedensu.