Mosiński: Skala złodziejstwa jest porażająca

Podczas konferencji prasowej przedstawicieli Komisji Weryfikacyjnej: Sebastiana Kalety, Jana Mosińskiego oraz przewodniczącego Patryka Jakiego, przedstawiono wnioski Komisji, wskazujące na Roberta N. jako przedstawiciela jednej z grup, która niezwykle wzbogaciła się na reprywatyzacji warszawskiej. Robert N. brał udział przy zwrocie 46 nieruchomości w naturze.
Przedstawiciele komisji weryfikacyjnej przedstawili podczas konferencji prasowej jak wygląda imperium reprywatyzacyjne Roberta N.
Robert N., przedstawiany w mediach jaki rekin reprywatyzacji występował jako pełnomocnik lub beneficjent takich nieruchomości jak Chmielna 70, Poznańska 14, Marszałkowska 43 oraz Mokotowska 63.
Przedstawiciele komisji poinformowali, ze każda z tych nieruchomości, warta jest co najmniej kilkadziesiąt milionów złotych. Co ciekawe, już trzy przypadki przejęcia wyżej wymienionych nieruchomości, zostały uznane przez Komisję za niezgodne z prawem.
Komisja Weryfikacyjna ustaliła, ze Robert N. brał udział przy zwrocie 46 nieruchomości w naturze.
Podczas konferencji poinformowano, że Prokuratura, postawiła już zarzuty urzędnikom m.st. Warszawy i stwierdziła, ze mieli oni przyjmować korzyści majątkowe w sprawach odszkodowawczych w których klienci Roberta N. uzyskiwali zamiast nieruchomości wielomilionowe odszkodowania.
Podczas konferencji podano również, że Komisja Weryfikacyjna ustaliła, że w latach 2010-2015, Prezydent m.st. Warszawy wydała 82 decyzje odszkodowawcze w sprawach, w których zaangażowany był Robert N. Na tej podstawie, ratusz wypłacił w tych latach 199 milionów złotych jako odszkodowania. Z kwoty 70 mln złotych zyskali głównie bliscy Roberta N., którzy handlowali roszczeniami.
Członkowie Komisji poinformowali, że sprawa Roberta N. to tylko jedna z wielu mających miejsce w Warszawie.
Jan Mosiński w podsumowaniu dzisiejszej konferencji stwierdził, że prace Komisji ujawniły porażającą skalę złodziejstwa w stolicy.
- Skala złodziejstwa jest porażająca. Pytanie, dlaczego nie reagowały służby i miasto. Gdy Lech Kaczyński był prezydentem Warszawy, był wyczulony na takie działania. Dlaczego Hanna Gronkiewicz-Waltz nie chce stanąć przed komisją? Bo pytania zapewne spowodowałyby niezły zamęt w głowie. Stąd ona (Hanna Gronkiewicz-Waltz) woli nas atakować z własnych konferencji zamiast stanąć przed komisją – podkreślił poseł Mosiński.
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości
Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze

Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"

Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech

Kard. Bergoglio po śmierci Jana Pawła II: był spójny, nigdy nie uchylał się od odpowiedzialności

Żarty się skończyły? OKO.press teatralnie zamyka portal na jeden dzień