Naszym zobowiązaniem jest to, aby armia polska była coraz lepiej uzbrojona, wyszkolona, wyćwiczona - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas środowego spotkania wigilijnego z żołnierzami jednostek Wojsk Specjalnych w Krakowie.
"Naszym zobowiązaniem jest to, aby armia polska była coraz lepiej uzbrojona, wyszkolona, wyćwiczona, żeby nie trzeba było umierać, żeby można było walczyć w profesjonalny sposób, z najlepszym sprzętem o bezpieczeństwo naszej ojczyzny" - podkreślił Mateusz Morawiecki.
Premier, podczas spotkania, które odbyło się w siedzibie dowództwa komponentu w Krakowie, dziękował zarówno im, jak i ich rodzinom. Zwracał uwagę na ofiarną służbę i poświęcenie żołnierzy, pełnioną w różnych miejscach, na misjach. Morawiecki - wszystkim tym, rozsianym po świecie - życzył spokojnych, radosnych świąt.
Zacytował gen. Stanisława Maczka, który mawiał, że "żołnierz polski walczy o wolność wszystkich narodów, ale gdy przychodzi mu ginąć to ginie za Polskę". "I rzeczywiście nasi żołnierze mają tego świadomość, że we wszystkich miejscach na całym świecie, gdziekolwiek są, pracują dla kraju, walczą dla kraju, jeśli trzeba to oddają życie również dla naszej ojczyzny" - dodał premier.
Podziękował wszystkim jednostkom specjalnym Grom, Formoza, Agat, Nil, Siódma Eskadra, Komandosi, oraz - jak dodał - wszystkim tym, którzy walczą i ćwiczą po to, aby "zabezpieczać nasze granice i wschodnią flankę NATO". "Jesteście nie tylko nieodzownym ogniwem naszego systemu bezpieczeństwa, ale (...) jesteśmy na pewno w awangardzie wojsk specjalnych NATO. To, że nasza sprawność jest przedmiotem zazdrości niejednego kraju Paktu Północnoatlantyckiego jest waszą ogromną zasługą" - zaznaczył szef rządu.
Minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak przypomniał, że kończący się rok był szczególny - był on rokiem 70. rocznicy powstania Sojuszu Północnoatlantyckiego, 20. rocznicy przystąpienia Polski do NATO oraz 15. rocznicy przystąpienia do Unii Europejskiej.
Jak wskazał, rok ten był również "bardzo ważny dla komponentu wojsk specjalnych". "To w tym roku przeszliście państwo - jako dowództwo - certyfikację. Już od 1 stycznia rozpoczniecie swój dyżur w ramach Sił Odpowiedzi NATO" - podkreślił Błaszczak. W ocenie ministra, żołnierze udowodnili "swoje wysokie umiejętności, wyszkolenie, swoją gotowość".