"Nasze pragnienie wolności jest silniejsze niż wasze próby jej ograniczania. I pamiętajcie – pieniądze racji nie dają. Zabraliście już miliardy Polakom – w nowych podatkach, podwyżkach rachunków, nędznych waloryzacjach, symbolicznych podwyżkach pensji, niszczeniu inwestycji. Więc czym jest te kilkanaście milionów złotych, które odbieracie głosom blisko 8 milionów Polaków, by było ich słychać? Niczym więcej, niż symbolem. Nadchodzącego końca waszych rządów" - napisał na Facebooku były premier Mateusz Morawiecki.
Mateusz Morawiecki w mocnym wpisie odniósł się do wczorajszej decyzji Państwowej Komisji Wyborczej, która odrzuciła sprawozdanie finansowe Komitetu Wyborczego Prawo i Sprawiedliwość z kampanii przed wyborami parlamentarnymi w 2023 r. PKW zarzuciła PiS nieprawidłowości w finansowaniu na kwotę 3,6 mln zł. Dotacja partii Jarosława Kaczyńskiego będzie pomniejszona o 10 mln zł. Ugrupowanie może zostać także pozbawione subwencji na trzy lata.
Morawiecki napisał:
"Odbierają nam fundusze – ale nie odbiorą nam głosu!"
– podkreślił we wpisie opublikowanym na Facebooku.
Decyzję PKW były premier określił jako "kolejny atak na fundamentalne wartości demokracji". "Tej samej demokracji, o której jeszcze parę miesięcy temu rządzący krzyczeli, że jest zagrożona – i szukali pomocy zagranicą, szkodząc polskim interesom" – przypomniał.
"Dziś, pomimo łamania prawa, upolitycznienia prokuratury, tłumienia odmiennych poglądów w mediach, wszystko według nich jest w porządku. Idą więc o krok dalej. Próbują nas osłabić, bo wiedzą, że nie pokonają nas na polu bitwy merytorycznej. Próbują za to politycznie, PRowo, naginając lub łamiąc prawo – a teraz też finansowo"
– czytamy.
"Koalicja się chwieje, budżet ma największy deficyt w historii, realizacja obietnic wyborczych leży, sukcesów na polu międzynarodowym brak, inflacja znów rośnie, ceny wszystkiego idą ostro w górę"
– wymienił i zapytał retorycznie: "Gdzie koalicja nie może – tam PKW pośle?".
Źródło: Facebook