– Dzisiaj zostanie wydane rozporządzenie ministra zdrowia, dotyczące wprowadzenia w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego – przekazał szef resortu zdrowia Łukasz Szumowski.
Wczoraj WHO ogłosiło stan pandemii koronawirusa. Szef resortu zdrowia poinformował, że dzisiaj zostanie wydane rozporządzenie dotyczące wprowadzenia w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego.
– To oznacza, że w kolejnych rozporządzeniach minister zdrowia może czasowo ograniczyć specyficzny sposób przemieszczania się, może ograniczyć obrót i używanie określonych produktów, a także czasowo ograniczyć funkcjonowanie instytucji i zakładów pracy. A także wprowadzić zakaz zgromadzeń i widowisk – mówił Szumowski.
Jak zaznaczył obecnie najważniejsze są działania uniemożliwiające wirusowi rozprzestrzeniania się po kraju. – Temu służą apele o pozostanie w domach, temu służy zamykanie szkół. To nie jest czas na zabawę. Wirus może zabierać z tego świata osoby słabsze od nas, nie lekceważmy tego zagrożenia. Pozostańmy w izolacji. To jest jedyny sposób w jaki społeczeństwo może się chronić – mówił minister podczas konferencji prasowej.
Szumowski dodał, że władze organizują sieć szpitali jednoimiennych zakaźnych. W całej Polsce przekształconych zostanie 19 szpitali - co najmniej jeden na każde województwo.
Dzisiaj poinformowano o śmierci pacjentki zarażonej koronawirusem. Stan kobiety od początku, gdy trafiła na oddział zakaźny, był określany jako ciężki.
– To pokazuje powagę sytuacji. Zagrożenie koronawirusem nie jest hipotetyczne – mówił Szumowski.
Minister zaznaczył , że na ponad 1200 osób, które są poddane kwarantannie jedynie 16 miało "absencję w miejscu kwarantanny".
– Chciałem podziękować Polakom że czują się odpowiedzialni za zdrowie innych. Polacy są odpowiedzialnym narodem. Dbają o bliskich i sąsiadów – mówił minister zdrowia.