Minister kultury: Kompromisy w zakresie prawdy o Katyniu są niedopuszczalne
W warszawie odbyła się prezentacja dotąd nieznanego dokumentu katyńskiego z 1945 r. Uczestniczył w niej minister kultury Bogdan Zdrojewski, który bardzo wyraźnie określił swoje stanowisko w sprawie zbrodni katyńskiej. – W sprawie wiedzy o zbrodni katyńskiej nie może być żadnych kompromisów – podkreślał minister.
Dokument odkryła Krystyna Piórkowska, odnalazła go w listopadzie 2013 r. w archiwum państwowym Stanów Zjednoczonych pod Waszyngtonem. Prezentacja obejmowała zeznania ppłk. Johna H. Van Vlieta Jr. z 10 maja 1945 r. Był on świadkiem ekshumacji prowadzonych w lesie katyńskim przez Niemców w maju 1943 r. Jest to bardzo cenny dokument historyczny, jedna z najwcześniejszych relacji o sowieckiej odpowiedzialności za zbrodnię katyńską. Z zeznań ppłk. Johna H. Van Vlieta Jr. z 10 maja 1945 r. wyłaniają się nieznane do tej pory dane personalne alianckich jeńców wojennych, którzy wraz z nim byli świadkami niemieckich ekshumacji w Katyniu w 1943 r.
Minister kultury zwrócił uwagę na fakt, że sojusznicy Polski w czasie II wojny światowej – USA i Wielka Brytania – nie pozwalali na to, aby prawda o zbrodni katyńskiej wyszła na jaw. Ukrywanie informacji związane było z decyzją polityczną, zachowaniem jedności z ZSRR w antyhitlerowskiej koalicji.
– Dla nas jest najbardziej bolesne to, że w tym okresie 1944-1952 ukrywanie prawdy o Katyniu było decyzją polityczną, że nie był to przypadek (...), że w tym czasie wykazano tyle determinacji, łącznie z groźbami wobec określonych osób, aby prawda o Katyniu nie mogła ujrzeć światła dziennego – mówił Zdrojewski.