Minister finansów częściowo uchyli tajemnicy skarbowej ws. żony Sławomira Nowaka
Zdecydowałem o częściowym uchyleniu tajemnicy skarbowej w sprawie Moniki Nowak – poinformował we wtorek minister finansów Mateusz Szczurek. Według niego nie doszło w tej sprawie do "blokowania czegokolwiek".
– Zdecydowałem o uchyleniu tajemnicy skarbowej w pewnym zakresie w tej dziedzinie – powiedział minister finansów, mówiąc na konferencji prasowej o "sprawie pani Moniki Nowak", czyli żony b. ministra transportu, Sławomira Nowaka. Tygodnik "Wprost" upublicznił stenogram z nagrania rozmowy Nowaka z Andrzejem Parafianowiczem, byłym wiceministrem finansów, byłym szefem Głównego Inspektoratu Informacji Finansowej. Parafianowicz mówi w niej Nowakowi, że użył swych wpływów do zablokowania kontroli skarbowej u żony b. ministra transportu. W sprawie treści tej rozmowy praska prokuratura wszczęła w poniedziałek śledztwo.
Minister powiedział, że zawiadomienie o podejrzeniu uszczupleń podatkowych pani Nowak wpłynęło 8 listopada 2013 r. – Ta analiza została przeprowadzona w listopadzie i w jej wyniku sprawa została przekazana 3 grudnia do I Urzędu Skarbowego w Gdańsku, zgodnie z podziałem kompetencji w Ministerstwie Finansów – powiedział Szczurek.
Dodał, że od tego momentu, od 3 grudnia kontrola skarbowa przestała zajmować się tą sprawą, a przejął ją Urząd Skarbowy.
– Przypomnę, że minister Parafianowicz urzędował w MF do 31 grudnia 2013 r. – powiedział minister.
Dodał, że "ta analiza i przekazanie do dalszej kontroli w urzędach skarbowych sugeruje, że nie miało miejsce jakiekolwiek blokowanie czegokolwiek".