Przejdź do treści
21:31 Ważne: Marsz Niepodległości otrzymał status zgromadzenia cyklicznego. Oznacza to, że będzie miał pierwszeństwo przed innymi zgromadzeniami. Zarządzenie będzie obowiązywało w latach 2025-2027
21:02 Do 100 tys. zbliża się liczba osób, które przybyły do bazyliki Świętego Piotra w Watykanie, gdzie od środy wystawiona jest trumna z ciałem papieża Franciszka
20:10 Watykan: Kardynałowie zbierający się na tzw. kongregacjach w okresie wakatu w Stolicy Apostolskiej skłaniają się, by konklawe rozpoczęło się 5 maja - podała telewizja RAI. Dzień wcześniej odprawiona zostanie ostatnia, msza żałobna po śmierci papieża
19:10 Podczas Krajowego Zjazdu Delegatów Solidarności Andrzej Duda skierował prośbę do członków Solidarności, aby "pilnowali Polski". – Mamy wolną Polskę, niepodległą i suwerenną dzięki "S"
18:15 Gotowy jest grób, w którym papież Franciszek zostanie pochowany w sobotę. Grób został wykonany z marmuru z włoskiej Ligurii, skąd pochodziła rodzina matki papieża
17:45 Szef KRRiT Maciej Świrski składa wniosek do do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. "Ustawa o Trybunale Stanu jest niezgodna z prawem UE"
Debata Republiki Kolejna debata kandydatów na Prezydenta RP, której organizatorem będzie Telewizja Republika już 9 maja – proszę śledzić naszą antenę, portal i media społecznościowe
Wydarzenie W piątek, 25 kwietnia, o godzinie 17 przy ul. Mostowej w Bydgoszczy odbędzie się pikieta przeciwko nielegalnej imigracji. Organizatorem akcji jest Młodzież Wszechpolska i Stowarzyszenie Bydgoscy Patrioci
Spotkanie Klub „Gazety Polskiej” Nysa zaprasza na obchody upamiętniające 20 rocznicę śmierci i 105 rocznicę urodzin Karola Wojtyły, 26 kwietnia, g. 13.30, Nyski Dom Kultury - Konferencja wraz koncertem muzyków i uczniów. Obchodom towarzyszy wiele wydarzeń
Ważne Mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego są zaproszeni na sesję Rady Miejskiej, 25 kwietnia o godz. 9 w sali Urzędu Miasta, na której ma być rozpatrywana uchwała sprzeciwiająca się powstaniu Centrum Integracji Cudzoziemców w Piotrkowie Trybunalskim
Zmiana terminu manifestacji Ze względu na śmierć Papieża Franciszka i uroczystości pogrzebowe 26.04, manifestacja przeciwko nielegalnej migracji zostaje przeniesiona na 10.05. Początek o 12:00 na Rondzie Dmowskiego, zakończenie przed KPRM w Al. Ujazdowskich
Spotkanie 25 kwietnia 2025 r. (piątek) o godz. 17:00 na Rynku Staromiejskim w Koszalinie odbędzie się spotkanie wyborcze kandydata na Prezydenta RP Karola Nawrockiego
Protest W piątek, 25.04, w parku przed Ministerstwem Klimatu i Środowiska przy ul. Wawelskiej 52 w Warszawie, odbędzie się "Protest ludzi lasu" z udziałem leśników, rolników, myśliwych i drzewiarzy. Początek o godz. 11:00
Spotkanie Klub "Gazety Polskiej" Filadelfia zaprasza na obchody Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej i Zbrodni Katyńskiej, 27 kwietnia, g. 11 AM, Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej, 654 Ferry Rd, Doylestown, PA 18901
Wydarzenie 27 kwietnia 2025 r. (niedziela) o godz. 12:00, w hali EXPO Łódź, Aleje Politechniki 4 w Łodzi, odbędzie się konwencja kandydata na Prezydenta RP Karola Nawrockiego
Wydarzenie 27 kwietnia 2025 w Skierniewicach odbędzie się „Piknik z klasykami” – zlot zabytkowych samochodów organizowany przez Klub Gazety Polskiej. Miejsce: Sielska Stanica, Budy Grabskie 49
Spotkanie Klub Gazety Polskiej w Łomży, zaprasza 29 kwietnia, na spotkanie z posłem Przemysławem Czarnkiem. Ul. Krzywe Koło 9, Uczelnia Jańskiego, aula kard. Stanisława Wyszyńskiego. Godz. 17.00
Spotkanie 29 kwietnia o godz. 18:00 odbędzie się spotkanie z publicystą TV Republika - Jakubem Maciejewskim. Miejsce: Wojewódzka Biblioteka Publiczna, ul. Ściegiennego 13, Kielce
Wydarzenie Stowarzyszenie "Parafiak" zaprasza 30 kwietnia na uroczystości rocznicowe - 85-lecia zbrodni katyńskiej i 15-lecia tragedii smoleńskiej. Wydarzenie odbędzie się na Skwerze Katyńskim w Marcinkowicach (Małopolska). Początek o godz. 9
Republika Uwaga, lokalne muxy nie nadają od 1 kwietnia Republiki. Chcąc oglądać naszą stację trzeba przejść na Mux 8
Republika Solidarni z Republiką! Każda wpłata od Państwa jest dla nas ogromnym wyrazem wsparcia. Wpłaty można dokonać, wykonując przelew: Fundacja Niezależne Media, nr konta: 78 1240 1053 1111 0010 7283 0412, dopisek: Darowizna na wolne media
Radio Republika Zachęcamy do słuchania naszego internetowego Radio Republika na stronie radiotvrepublika.pl
NBP NBP informuje: Narodowy Bank Polski działając niezależnie od nacisków politycznych, zapewnia stabilność cen i wspiera zrównoważony rozwój gospodarki. Niezależność banku centralnego to fundament silnej gospodarki. NBP działa na rzecz dobrobytu Polaków

Minister Czarnek: wulgarne zachowania podczas protestów są niegodne zawodu nauczyciela

Źródło: PAP/Mateusz Marek

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek w ostatnim wywiadzie dla PAP odniósł się m. in. do decyzji o otwarciu szkół w czasie pandemii: - Wszystkie decyzje dotyczące organizacji edukacji są i będą konsultowane z epidemiologami i wirusologami. Ostateczne decyzje podejmuje premier Mateusz Morawiecki.

PAP: Mamy kolejny szczególny rok szkolny, uczniowie na wszystkich etapach edukacji uczą się zdalnie. Zgodnie z zapowiedzią premiera Mateusza Morawieckiego uczyć się tak będą do Świąt Bożego Narodzenia. Następnie będzie przerwa w nauce do 3 stycznia, a po niej mają być dwutygodniowe ferie zimowe dla wszystkich uczniów w tym samym terminie, co oznacza, że uczniowie będę mieli przerwę w nauce do 17 stycznia. Co wpłynęło na tę decyzję?

Przemysław Czarnek: Pandemia koronawirusa.

A konkretnej?

P.C.: Liczba dziennych zakażeń, którą mieliśmy i nadal mamy na bardzo wysokim poziomie. To, co widzimy w ciągu ostatnich dni - nie chcę powiedzieć, że napawa optymizmem, ale daje pewną nadzieję na przyszłość. Wszystko jest teraz podyktowane pandemią koronawirusa.

Możemy rekomendować i rekomendujemy panu premierowi różne rozwiązania z punktu widzenia ministra edukacji i nauki, w kontekście szkół i placówek oświatowych. Ze statystyk, które otrzymywaliśmy z Głównego Inspektoratu Sanitarnego wynikało, że ognisk zakażeń na terenie placówek oświatowych było procentowo niewiele w stosunku do wszystkich innych ognisk. Prawda jest też taka, że w przypadku zdecydowanej większości zakażeń w ogóle nie dało się wskazać ich źródła. Problem tkwił jednak w przemieszczaniu się, w naszej mobilności.

Dlatego epidemiolodzy i wirusolodzy doszli do wniosku, że przy 5 mln uczniów, którzy przemieszczają się codziennie do szkoły, bardzo często wraz ze swoimi opiekunami, często komunikacją zbiorową, by ograniczyć liczbę zakażeń trzeba było wprowadzić radykalne zmiany. Ruch "około oświatowy" to mobilność nawet kilkunastu milionów osób dziennie. To podyktowało decyzję, by wprowadzić naukę zdalną, a teraz przedłużyć ją do świąt.

To leży również u podstaw decyzji dotyczącej przyspieszonych ferii, po to, by przedłużyć czas pozostania wszystkich w domach i doprowadzić do radyklanego ograniczenia transmisji wirusa. To z kolei daje nadzieję na powrót uczniów do szkoły po 17 stycznia.

Usunięto obraz.

Na ile są to nadzieje, chęć ministerstwa edukacji do powrotu do nauki stacjonarnej, a na ile realna perspektywa?

P.C.: Chęć ministerstwa edukacji, jeśli chodzi o powrót do nauki stacjonarnej, jest 100-procentowa przez cały czas. Nasze rekomendacje zawsze były takie, wychodziły naprzeciw oczekiwaniom nauczycieli i uczniów, którzy w zdecydowanej większości mówili, że chcą edukacji stacjonarnej, a nie edukacji zdalnej.

Choć związkowcy z ZNP ostatnio podkreślali, że to dobrze, że pan premier słucha medyków, a nie polityków. Rozumiem, że Związek Nauczycielstwa Polskiego jest zadowolony z tego, że nadal będzie nauka zdalna, a potem ferie do połowy stycznia.

Są różne punkty widzenia, żadnego nie bagatelizuję i z żadnym nie dyskutuję. Specjalistów od koronawirusa jest niewielu, ja do nich nie należę. Pan prof. Andrzej Horban, a także inni epidemiolodzy i wirusolodzy, odnosząc się do wskaźników, jakie mamy obecnie, mówią wprost, że jest nadzieja. Nadzieja, która ma swoje podstawy w statystykach, bo na nich się opieramy.

Panie ministrze, mówił pan kilkakrotnie, że chciałby, by uczniowie wrócili stopniowo do szkół i by jako pierwsi wrócili uczniowie klas I-III szkół podstawowych oraz uczniowie klas VIII i klas maturalnych. Dlaczego właśnie ci uczniowie?

P.C.: Chciałbym, by wrócili wszyscy uczniowie, bezwzględnie. Natomiast, jeśli będzie taka konieczność, chcemy robić to stopniowo, by mobilność nie była tak duża, jak w październiku przed wprowadzeniem nauki zdalnej. Wtedy trzeba będzie wskazać te roczniki, które najbardziej potrzebują powrotu do nauki stacjonarnej.

Wiemy doskonale, że nauczanie zdalne w przypadku najmłodszych dzieci w klasach I-III jest najmniej efektywne z powodów zupełnie oczywistych. Trudno jest dzieci w tym wieku utrzymać w skupieniu nauczycielowi w klasie, a co dopiero zdalnie przed komputerem w domu. Stąd proponowany jak najszybszy powrót tych roczników do nauki stacjonarnej.

Jeśli chodzi o uczniów klas VIII, klas maturalnych i najwyższe programowo klasy szkół zawodowych, to jest to młodzież, która potrzebuje bezpośredniego kontaktu z nauczycielami ze względu na egzaminy, które są przed nimi w tym roku szkolnym.

Kto zdecyduje, który wariant powrotu do szkół zostanie wprowadzony? Czy będzie to konsultowane z epidemiologami i wirusologami?

P.C.: Tak, bezwzględnie będzie to konsultowane. My przedstawiamy panu premierowi nasze rekomendacje, swoje argumenty, uzasadnienie, a potem wszystko jest konsultowane z epidemiologami i wirusologami, bo najważniejsze jest zdrowie i życie. Stąd ostateczna decyzja należy do rady medycznej przy premierze i do samego pana premiera. Tak będzie wypracowywana też ta decyzja.

Czy ministerstwo edukacji monitoruje to, jak prowadzona jest edukacja zdalna, jak radzą sobie z nią nauczyciele i uczniowie? Jaki mają państwo pomysł na to, by pomóc jednym i drugim?

P.C.: Nie wizytujemy wszystkich szkół po kolei i w jednym czasie, bo jest to fizycznie niemożliwe, ani też nie założyliśmy monitoringu w tych szkołach, bo nie na tym rzecz polega, ale weryfikujemy za pośrednictwem kuratorów wszystkie sygnały, które do nas dochodzą. Te sygnały są różne, wśród nich wiele pozytywnych. Porównanie nauczania zdalnego teraz, z prowadzonym w marcu, czy kwietniu, to porównanie nieba i ziemi.

Na edukację zdalną został w tym roku przeznaczony miliard zł, w tym 300 milionów zł na refundację kosztów poniesionych przez nauczycieli na naukę zdalną. To bez wątpienia daje efekty. Efekty daje też sprzęt, który już przekazaliśmy. To także sprzęt, który i teraz przekazujemy - 60 tys. tabletów dla szkół z usługą dostępu do internetu. Te tablety mogą być używane zarówno przez uczniów, jak i nauczycieli. To dyrekcja szkoły i nauczyciele zdecydują, do kogo one trafią. Dużym zainteresowaniem cieszy się nasza platforma epodręczniki. Wszystko jest na niej na bieżąco modyfikowane, usprawniane, ulepszane.

Dlatego mogę powiedzieć, że po pierwsze: wyrażam ogromną wdzięczność nauczycielom, bo ja nie mam najmniejszej wątpliwości, że przygotowanie do nauczania zdalnego wymaga więcej czasu niż normalna edukacja stacjonarna, do której nauczyciele są przyzwyczajeni. Przygotowanie do zdalnego nauczania jest trudniejsze. Dziękuję również nauczycielom informatyki, którzy mają ogrom pracy, pracują wielokrotnie więcej niż poprzednio, bo wspierają innych nauczycieli w korzystaniu z nowych narzędzi.

Dziękuję też dyrektorom, którzy podchodzą do wszystkich naszych uelastycznień bardzo racjonalnie, tam, gdzie jest to konieczne. Mamy sygnały, że tam, gdzie są uczniowie, którzy nie mają w domu internetu, czy sprzętu komputerowego - są to incydentalne przypadki, bo nauka powinna być zdalna i uczniowie powinni uczyć się w domu - tworzą możliwość nauki, korzystania ze sprzętu w szkole. Tam, gdzie jest to potrzebne, ze sprzętu w szkole korzystają też nauczyciele.

Wszystko to monitorujemy na bieżąco. Temu też są poświęcone moje wizyty w szkołach przy okazji przekazywania tabletów, aby na żywo rozmawiać w małym gronie z dyrektorami i nauczycielami. Ten kontakt bieżący jest bardzo potrzebny. Staramy się odpowiadać na wszystkie wątpliwości, które się pojawiają.

Czy monitorowany jest udział uczniów w nauczaniu zdalnym, to jak dużo uczniów nie uczestniczy w nim?

P.C.: To jest przede wszystkim zadanie dyrektorów i wychowawców. Jest dokładnie tak samo jak z uczniami, którzy nie przychodzą na lekcje stacjonarne. Sprawdzanie, dlaczego tak się dzieje, usprawiedliwianie nieobecności lub nieusprawiedliwienie jej, to nie jest zadanie ministra i dyrektora, tylko właśnie wychowawców i dyrektorów szkół. Są sytuacje, gdy jest to zwykłe wagarowanie. Są też sytuacje, gdy nieobecność na zdalnej lekcji wynika z trudnych warunków. Dlatego wprowadziliśmy możliwość organizacji nauczania zdalnego na terenie szkoły.

Jak mówiliśmy na początku rozmowy, zaraz po przerwie świątecznej mają być ferie. Oznacza to, że uczniowie przez 26 dni nie będą mieli zajęć. Czy w związku z tym, że nauczanie zdalne jest uważane za mniej efektywne, brali państwo pod uwagę to, by w ogóle w tym roku nie było ferii zimowych?

P.C.: Różne warianty były brane pod uwagę, również takie, żeby te ferie podzielić: jeden tydzień teraz, jeden tydzień później. Ostatecznie jednak zapowiedź pana premiera zostaje podtrzymana i ferie zimowe odbędą się w terminie od 4 do 17 stycznia dla wszystkich województw. Podpisałem w piątek rozporządzenie w tej sprawie.

Czy brane było pod uwagę to, aby ferii w ogóle nie było? Nie, tego wariantu nie braliśmy w ogóle pod uwagę. Rozmawialiśmy o różnych wariantach, również takich jak, np. przesunięcie ferii na wczesną wiosnę, czyli na czas, gdy - mamy nadzieję - będziemy już po pandemii koronawirusa. Ostatecznie premier wraz z ekspertami podjął decyzję, aby zimowa przerwa rozpoczęła się od razu po nowym roku i była skumulowana w jednym czasie.

Natomiast to, co jest dla nas ważne, to zaproponowanie młodym ludziom alternatywnej możliwości spędzania tego wolnego czasu. To, co robimy i, co przedstawimy już niebawem, to program, którym chcielibyśmy zainteresować dzieci i młodzież w okresie ferii. Wiedząc, że dzieci nie wyjeżdżają na ferie zimowe i siedzą w domach, chcielibyśmy zainteresować je rozmaitymi konkursami, zawodami i odpowiednimi programami, przyjemnymi, a jednocześnie wychowawczo-edukacyjnymi. Nad tym pracujemy wraz z Telewizją Polską.

Od miesiąca trwają protesty po ogłoszeniu przez Trybunał Konstytucyjny orzeczenia dotyczącego zgodności z konstytucją jednej z przesłanek dopuszczającej wykonanie aborcji. Pan minister w związku z protestami zapowiedział zbadanie przez kuratoria, czy doszło do sytuacji, w których nauczyciele mieli zachęcać uczniów do udziału w protestach. Jaki informacje przyniosły kontrole? Ilu nauczycieli dotyczy i ilu uczniów? Czy zostały wyciągnięte wobec tych nauczycieli konsekwencje?

P.C.: Nie prowadzę i nie prowadziłem żadnej kontroli nauczycieli uczestniczących w wydarzeniach publicznych. Wielokrotnie o tym mówiłem. Nie neguję konstytucyjnego prawa do pokojowych manifestacji oraz wolności wyrażania poglądów nikomu, również uczniom czy nauczycielom. Moim obowiązkiem było jednak natychmiastowe reagowanie na informacje, które otrzymywaliśmy, czyli to, że były w kraju incydenty - podkreślam incydenty – że nauczyciele, w sposób wulgarny, zachowywali się na manifestacjach czy namawiali uczniów podczas lekcji do udziału w nielegalnych zgromadzeniach.

Usunięto obraz.

Zwłaszcza w szczycie pandemii koronawirusa, to skrajna nieodpowiedzialność. Takie zachowanie to stwarzanie niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia uczestników protestów oraz pośrednio wszystkich Polaków.

Nie da się przejść wobec tego w sposób obojętny. Przecież te wulgarne zachowania podczas protestów są niegodne zawodu nauczyciela.

W ostatnim czasie doszło do kilku demonstracji przed siedzibami MEN i MNiSW. Ostatnia z nich miała miejsce w poniedziałek przed gmachem resortu edukacji. Podczas niej skandowano m.in. "Czarnek musi odejść" i "Wolna edukacja i wolna aborcja". Czy pan minister mógłby się do tego odnieść: zarówno do samych protestów, jak i do wspomnianych haseł.

P.C.: Cóż mogę powiedzieć. Powtarzam, nikomu nie odbieram wolności i prawa do wyrażania swoich opinii. Demonstrujący tymczasem żądają wolności, ale wolności bez odpowiedzialności. To anarchia. Przywoływane są moje wypowiedzi wyrwane z kontekstu. Nadinterpretowuje się te wypowiedzi, wymyśla niestworzone rzeczy, budując swoją narrację, tak jak czynił to ostatnio marszałek Michał Kamiński – żenujący spektakl manipulacji i kłamstwa. Nic na to jednak nie poradzę, że ludzie chcą się sami kompromitować. Nie potrafię wytłumaczyć intencji tych osób. Biedni są. Zamiast zająć się jakąś pożyteczną pracą na rzecz dobra wspólnego, robią sobie krzywdę, nie tylko wizerunkową. To trudne do wytłumaczenia.

Usunięto obraz.

PAP

Wiadomości

Andruszkiewicz: Po wydarzeniach w Końskich Trzaskowski boi się debat

Amerykańska lewica w rozsypce. Chaos i wewnętrzne wojny przed wyborami

Joanna Kołaczkowska zmaga się z chorobą. Kabaret Hrabi prosi o wsparcie

Marsz Niepodległości stał się zgromadzeniem cyklicznym. Czy decyzja ma związek z wyborami?

Duda: Solidarność jest strażnikiem niepodległości

Szeremietiew: Ile za Cenckiewicza?

Kardynał Vinko Puljić zmienia decyzję. Przyjedzie na konklawe!

Katarzyna Bosacka o rozwodzie z posłem PO: „Przeszłam przez piekło rodzinne”

Trzaskowski pod ostrzałem. Politycy komentują kontrowersyjny spot

Małgorzata Socha myśli o przyszłości swoich dzieci – „Inwestuję w ich edukację”

Prezydent mówi wprost: próba odebrania koncesji Republice to atak na wolność słowa!

Rządowy program niszczy przedsiębiorców. "Mamy dość kłamstw"

Zrządzenie opatrzności? Kard. Sarah zdąży na konklawe tuż przed 80. urodzinami!

Popularne wiosenne składniki, które warto włączyć do diety

Fręch przetrwała bitwę w Madrycie! Polka awansowała do trzeciej rundy po trzygodzinnym thrillerze

Najnowsze

Andruszkiewicz: Po wydarzeniach w Końskich Trzaskowski boi się debat

Duda: Solidarność jest strażnikiem niepodległości

Szeremietiew: Ile za Cenckiewicza?

Kardynał Vinko Puljić zmienia decyzję. Przyjedzie na konklawe!

Katarzyna Bosacka o rozwodzie z posłem PO: „Przeszłam przez piekło rodzinne”

Amerykańska lewica w rozsypce. Chaos i wewnętrzne wojny przed wyborami

Joanna Kołaczkowska zmaga się z chorobą. Kabaret Hrabi prosi o wsparcie

Marsz Niepodległości stał się zgromadzeniem cyklicznym. Czy decyzja ma związek z wyborami?