Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała, że chce budować europejski ład pokojowy z Rosją, a nie przeciwko niej. Zastrzegła, że Zachód nie może jednak zrezygnować ze swoich zasad, do których należy nienaruszalność powojennych granic.
Merkel podkreśliła, że zbudowany w Europie po wojnie ład pokojowy opiera się na zasadzie, iż "nie wolno naruszać ustalonych granic". Ta zasada musi pozostać w mocy, gdyż inaczej dojdzie do zniszczenia pokoju – wyjaśniła szefowa niemieckiego rządu.
– Aneksja Krymu jest naruszeniem prawa międzynarodowego – powiedziała Merkel. Zapewniła, że jej "rząd, rządy krajów europejskich, Niemcy i Francja" zrobią wszystko co w ich mocy, aby Ukraina "mogła iść własną drogą i zachowała terytorialną integralność". Merkel dodała, że równocześnie nie zaniedba niczego, by "Rosja znów stała się naszym partnerem". "Nie chcemy działać przeciwko Rosji, lecz z Rosją" – powtórzyła.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Szef NATO wzywa Rosję do wycofania wojsk ze wschodu Ukrainy
Rybarczyk o Putinie: Pamiętajmy, że to nie jest Stalin, nie dzierży takiej władzy