Przejdź do treści
Mazowieccy terytorialsi wspierają służby w walce z podtopieniami w Płocku
ma

Zanim ruszyły procedery, oni już czekali na wezwania do działania. Wystarczyły im dwie godziny, by oderwać się od codziennych zajęć, włożyć mundur i dojechać w rejon działań.

Żołnierze z Płocka w trybie natychmiastowego stawiennictwa pojawili się w Płocku na ul. Rybaki, gdzie od razu przystąpili do tworzenia zapór z worków z pisakiem. Terytorialsi mają za zadanie uchronić przed podtopieniem zabudowania zlokalizowane wzdłuż bulwaru. 

Synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydali ostrzeżenia trzeciego stopnia o wzroście stanu wody powyżej stanu alarmowego spowodowany piętrzeniem lodowym. Czerwony alarm ogłoszony został na odcinku Wisły od Płocka do Nowego Dwory Mazowieckiego. Wczoraj w związku z osiągnięciem stanów alarmowych na rzece Wiśle, Prezydent Miasta Płocka ogłosił alarm przeciwpowodziowy dla Miasta Płocka.

Dziś w godzinach porannych woda wlała się na bulwary wiślane oraz do portu jachtowego w Płocku. Podtopione zostały także nieruchomości i drogi. W 64 batalionie lekkiej piechoty w Płocku podwyższony został alert gotowości. Całość stanu żołnierze pozostaje w 6-godzinnej gotowości do natychmiastowego stawiennictwa. Ponadto podwyższona została gotowość pododdziału saperów oraz dla żołnierzy obsługujących pompy, agregaty prądotwórcze oraz agregaty i maszty oświetleniowe.

Usunięto obraz.

Pierwsi żołnierze z płockiego batalionu stawili się na ul. Rybaki w Płocku, niemal natychmiast po otrzymaniu wniosku od Wojewody Mazowieckiego. Już rozpoczęli rozkładanie worków z piaskiem w celu stworzenia zapory dla wody. Na chwilę obecną w rejon działań zostało zadysponowanych 15 terytorialsów, jednak ze względu na trudne warunki atmosferyczne, narażenie na przemoczenie i zmęczenie w rejon działania jedzie już kolejnych 15 żołnierzy. Praca terytorialsów będzie odbywać się rotacyjnie. Reszta sił  będzie utrzymywana w gotowości do wsparcia Państwowej Straży Pożarnej i innych zaangażowanych instytucji na wniosek wojewody. Cały czas utrzymywany jest stały kontakt z Zespołem Zarządzania Kryzysowego miasta Płocka.

materiały prasowe

Wiadomości

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Najnowsze

Gdzie jest generał? Sławomir Cenckiewicz podał lokalizację

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu