- Informuję, że w dniu jutrzejszym zamierzam złożyć rezygnacje z funkcji marszałka Sejmu - oznajmił przed konferencją prezesa Kaczyńskiego, Marek Kuchciński.
- Informuję, że w dniu jutrzejszym zamierzam złożyć rezygnację z funkcji marszałka Sejmu, którą powierzono mi 12 listopada 2015 r. Chciałbym przy tym wyraźnie powiedzieć, że podczas mojej działalności nie złamałem prawa - oświadczył Kuchciński.
- Lczba lotów wywołująca kontrowersje była podyktowana dużą liczbą spotkań z mieszkańcami, często małych miejscowości, jakie odbywałem podczas swojej pracy - mówił.
-Ponieważ jednak opinia publiczna negatywnie ocenia moje postępowanie uznałem, że nie będę mógł dłużej pełnić tej funkcji - oznajmił Kuchciński.
PO przekazaniu informacji przez Marka Kuchcińskiego o swojej rezygnacji, głos zabrał Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS podkreślił, że Marek Kuchciński swoim działaniem prawa nie złamał. Przekazał jednak, że decyzja marszałka jest dowodem postawy związanej z hasłem PiS "by służyć Polakom i Polsce".
Prezes #PiS J. #Kaczyński w #Warszawa: Pan Marszałek @MarekKuchcinski nie złamał prawa. Jednak opinia publiczna ma inne zdanie, a decyzja Pana Marszałka o rezygnacji z funkcji jest dowodem postawy, która związana jest z naszym hasłem, by służyć Polakom i Polsce.
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) August 8, 2019
Jarosław Kaczyński zapowiedział także, że w krótkim czasie zostanie złożony projekt ustawy, który ureguluje w sposób rygorystyczny, kto i w jakich okolicznościach może latać samolotami rządowymi.
Jednocześnie prezes PiS zaapelował o równe traktowanie polityków i w jednakowy sposób podejść do sprawy lotów rządowymi samolotami polityków poprzednich ekip.
- Donald Tusk jako premier odbył 281 lotów do Gdańska; odbył też szereg podróży do krajów atrakcyjnych turystycznie i jeździł tam z żoną - przypomniał Kaczyński.