Komisarz Viera Jourova dostrzega ryzyko powiązania decyzji budżetowych w UE z praworządności w poszczególnych krajach - powiedział we wtorek po spotkaniu z wiceszefową KE marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Dodał, że praworządność w każdym kraju ma oceniać specjalna międzynarodowa komisja.
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki spotkał się we wtorek rano z wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej Vierą Jourovą, która przebywa w Polsce. Wcześniej z Jourovą rozmawiała marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Na briefingu po spotkaniu Grodzki powiedział dziennikarzom, że "jest coraz więcej sygnałów, że środki unijne będą przekazywane krajom członkowskim pod warunkiem przestrzegania praworządności".
"Takie ryzyko pani przewodnicząca Jourova widzi, choć do decyzji budżetowych jest jeszcze daleko" - powiedział marszałek Senatu.
"Pani komisarz mówiła, że zostanie powołane międzynarodowe ciało, po jednym przedstawicielu z każdego kraju, które będzie musiało dokonać przeglądu przestrzegania praworządności we wszystkich krajach członkowskich, i to ciało będzie na końcu musiało przygotować dokument, które będzie stanowił podstawę do dalszych decyzji budżetowych" - mówił Grodzki.
W najbliższym czasie, dodał, kraje członkowskie zostaną poproszone o wydelegowanie jednego eksperta do tej nowej komisji.
Wiceszefowa KE @VeraJourova przed spotkaniem z marszałek Sejmu @elzbietawitek Seria zaplanowanych na dziś spotkań dotyczy reform sądownictwa #TVRepublika #sądy #kasta pic.twitter.com/c3WCk6BZyY
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) January 28, 2020
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!