– Jestem bardzo oburzony, że ktokolwiek mógł sądzić, że mogło to dotyczyć prezydenta elekta Andrzeja Dudy – powiedział w TVN24 prezes NBP Marek Belka, odnosząc się do swojej wypowiedzi dot. wyborów prezydenckich.
W poniedziałkowym wystąpieniu na Giełdzie Papierów Wartościowych Belka powiedział, że „młodzi zagłosowali na komedianta”. W TVN tłumaczył się, że nie chodziło mu o Andrzeja Dudę.
– Miałem na myśli kilku kandydatów, nazwijmy to, egzotycznych – stwierdził, dodając, że jego zdaniem w pierwszej turze wyborów prezydenckich kilka osób mogło pretendować do określenia „komediant”.
– To, że ktoś zagłosował na Andrzeja Dudę rozumiem. Jeżeli młodzi ludzie chcieli wyrazić niezgodę, to właśnie tak uczynili – mówił Marek Belka. Jego zdaniem „to, co się wydarzyło oznacza danie nie żółtej, ale czerwonej kartki polskim elitom rządzącym od 25 lat”.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!