Marek Belka będzie doradcą Roberta Biedronia ws. finansów i gospodarki - poinformował PAP szef sztabu kandydata Lewicy na prezydenta Tomasz Trela. "Wsparcie takiej osoby jest ważne w kampanii wyborczej i tym samym powiększa się grono doradców kandydata na prezydenta Roberta Biedronia" - podkreślił.
W trakcie trwającej kampanii wyborczej kandydat Lewicy Robert Biedroń zaprezentował część swoich doradców, którymi zostali politycy związani z Sojuszem Lewicy Demokratycznej i Kancelarią Prezydenta z czasów urzędowania Aleksandra Kwaśniewskiego. Za obronność odpowiada były wiceszef MON Janusz Zemke, a w sprawach międzynarodowych doradzać będzie były współpracownik Kwaśniewskiego, były ambasador RP w Moskwie Stanisław Ciosek.
Ponadto projekt ustawy wprowadzający tzw. wdowią rentę, którą jako inicjatywę prezydencką zapowiedział Biedroń, został opracowany przez byłą szefową ZUS i byłą posłankę Anną Bańkowską.
W rozmowie z PAP Trela potwierdza, że wśród doradców Biedronia znajdzie się wiele osób z doświadczeniem w pełnieniu funkcji publicznych, a które są utożsamiane z lewicą i zawsze były w tym środowisku. "W przyszłym tygodniu będzie wspólne wydarzenie Roberta Biedronia i profesora Marka Belki, byłego premiera" - powiedział. "Jak Belka to i finanse i gospodarka oraz ważne sprawy dotyczące przyszłości w budżecie UE" - dodał.
"Marek Belka był doradcą prezydenta Kwaśniewskiego, był premierem, był szefem Narodowego Banku Polskiego, a teraz jest europodeputowanym i to eurodeputowanym, który w ostatnich wyborach zdobył 180 tys. głosów w województwie łódzkim" - podkreślił Trela. "Wsparcie takiej osoby jest ważne w kampanii wyborczej i tym samym powiększa się grono doradców kandydata na prezydenta Roberta Biedronia" - dodał.