Listopad to najwyższy czas, żeby wymienić opony na zimowe. Jeśli boicie się, że w związku z obostrzeniami dostaniecie mandat, to możemy was uspokoić. Ministerstwo Zdrowia zajęło głos w tej sprawie.
Wiosenny sezon zmiany opon z zimowych na letnie upłynął nam pod znakiem absurdów. Kierowcy, którzy chcieli zmienić opony podczas lockdownu donosili, że zostali ukarani przez policjantów mandatem za łamanie obostrzeń. Doszło do wielu dezinformacji, a wiele osób bało się pojechać do wulkanizacji przed wysokim mandatem. To wyjątkowo niebezpieczna sytuacja, ponieważ opony zimowe źle sprawują się w lato i odwrotnie. Jazda późną jesienią i zimą na oponach letnich jest skrajnie niebezpieczne.
Teraz nie powinno być takich problemów. Nikt nie zamierza karać kierowców za wymianę opon. Rząd tym razem postawił sprawę bardzo jasno.
Ministerstwo Zdrowia w odpowiedzi na wspólne pismo Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego, Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego i Związku Dealerów Samochodowych potwierdziło, że wizyta w serwisach na wymianę opon jest dozwolona – niezależnie od ograniczeń.
- Przy takich temperaturach nadszedł już czas na zamianę oponę letnich na zimowe, albo porządne całoroczne. Dziękujemy za szybką reakcję Ministra Zdrowia - twierdzi Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).
