– To uszczegółowienie i ta precyzacja była niezbędna ze względu na próbę interwencji ze strony Trybunału Sprawiedliwości UE, który próbował bezprawnie interweniować w polski system prawodawczy, próbując rozstrzygnąć jakie są kompetencje albo dokładniej zabierając kompetencje Trybunałowi Konstytucyjnemu i przekazując je Sądowi Najwyższemu. To jest zupełne bezprawie -  ocenił. 

– Prawdziwym celem było bezprawne narzucenie Polsce [...] podporządkowania prawu unijnemu we wszystkich wymiarach - zaznaczył marszałek senior. 

– Środowisko skupione wokół Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej od samego początku, od kilkunastu lat dąży do tego, żeby rozszerzać kompetencje Trybunału Sprawiedliwości poprzez kolejne orzeczenia, tworząc wrażenie, że Trybunał Sprawiedliwości jest nadrzędnym organem prawodawczym nad wszystkimi, nad całym sądownictwem w każdym kraju Unii Europejskiej. Protesty w tej sprawie, chociaż inaczej wyrażane, są także bardzo jasno formułowane przez Trybunał Konstytucyjny Hiszpański, Niemiecki, Włoski - podkreślił Antoni Macierewicz.