Dystans społeczny zostanie skrócony z 2 m do 1,5 m. Na targach i konferencjach będzie mogło uczestniczyć więcej osób, a na obiektach sportowych limit publiczności zostanie podwyższony do 50 proc. – wynika z projektu rozporządzenia Rady Ministrów.
– Widzimy, że na obiektach sportowych, z wyjątkiem pierwszych meczów, zasady sanitarne są dość dobrze przestrzegane i egzekwowane. Ta odpowiedzialność po stronie organizatorów jak i kibiców pozwala na zwiększenie limitu dostępnych miejsc dla fanów sportu – poinformował PAP wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.
Dodał, że z kolei targi, kongresy czy szkolenia to wydarzenia, na których liczba osób może być w pełni kontrolowana, a każdy uczestnik może być ewidencjonowany z imienia i nazwiska. – Co za tym idzie, mogliśmy tu wprowadzić pewne poluzowania co do tzw. dystansu społecznego – podkreślił wiceszef MZ.
Z projektu wynika, że podstawową zmianą w rozporządzeniu jest skrócenie tzw. dystansu społecznego z 2 m do 1,5 m, przy jednoczesnym zachowaniu obowiązku zakrywania nosa i ust. Obniżono także maksymalny limit uczestników targów, wystaw, kongresów, konferencji i spotkań na osobę na 2,5 mkw.
W projekcie podwyższono także limit publiczności do 50 proc. liczby miejsc przewidzianych dla kibiców na stadionach piłkarskich i żużlowych.
Z projektu wynika, że w zajęciach lub w wydarzeniach sportowych oraz współzawodnictwie sportowym z wyłączeniem pól golfowych, kortów tenisowych, stajni, stadnin i torów wyścigowych dla koni, infrastruktury do sportów wodnych i lotniczych, których nie dotyczą ograniczenia co do maksymalnej liczby osób, będzie mogło uczestniczyć nie więcej niż 300 uczestników. W limicie nie zawierają się osoby zajmujące się obsługą wydarzenia.
Ponadto podniesiono limit publiczności na innych obiektach sportowych do 50 proc. Zmiana ta przewiduje również otwarcie dla publiczności hal sportowych we wskazanym 50-procentowym limicie.
Najnowsze
HIT! Afera Collegium Humanum. Giertych wkracza do akcji! Pomoże kolegom?
Hity w sieci | Stanowski i Eliza Michalik. Odlot Hołowni i Szczerby
Kierwiński wrócił z Brukseli, żeby pomóc powodzianom. Oto, jak wygląda Kłodzko [WIDEO]
SPRAWDŹ TO!
Uściński: Trzaskowski i Sikorski nie zadbają o polskie interesy