Przypomnijmy, działalność hoteli została wstrzymana 20 marca. Opolscy hotelarze przyznają, że są gotowi na przyjęcie pierwszych klientów.

Rezerwacje przerastają oczekiwania

- Rezerwacje przerosły nasze oczekiwania — mówi Łukasz Kosiński, dyrektor operacyjny Zamku Moszna.

- Jesteśmy gotowi. Czekaliśmy na dobrą nowinę dla nas o możliwości otwarcia. Obecnie trwają ostatnie przygotowania, wietrzenie pokoi i sprzątanie. Punkty dezynfekcyjne wszędzie się znajdują. Pracownicy czekają z niecierpliwością na spotkanie z klientami – dodaje.

- Mamy już 100 proc. obłożenia tych 50 proc., które możemy mieć. Weekendy mamy praktycznie do końca wrześnie zarezerwowane. Po każdym pobycie gości będzie wietrzenie, dezynfekcja, będą też przecierane meble – podkreśla Kosiński.

Za nami rok pandemii

- Jesteśmy w pełnej gotowości do przyjęcia klientów Opolu — mówi Łukasz Łabanowski, dyrektor hoteli Mercure i DeSilva w Opolu.

- My się przygotowaliśmy na frekwencję 50 proc. obłożenia pokoi, ale wiemy, że różne hotele różnie interpretują treść rozporządzenia. Usługi wellness np. baseny niestety także są zamknięte. Od 15 maja może być otwarta gastronomia na zewnątrz, dlatego też będziemy przygotowani z ogródkami piwnymi dla naszych gości – zaznacza.

- Za nami rok lockdownu, rok trudny dla hotelarstwa i gastronomii. Był to rok, w którym musieliśmy sobie poradzić i wydaje mi się, że poradziliśmy sobie bardzo dobrze, dlatego każde obostrzenie, jakie widzimy teraz w rozporządzeniu, nie jest dla nas nowością – podkreśla Łabanowski.

Od 15 maja uruchomione zostaną także ogródki gastronomiczne, a od 29 maja będą mogły zostać otwarte restauracje w zamkniętych pomieszczeniach, siłownie i solarnia. Działalność hoteli przy 100 proc. obłożeniu będzie możliwa od 6 czerwca.