Nie sądzę, aby konflikt zyskał na sile, Polacy wiedzą kto jest liderem prawicy i szybko się to nie zmieni – komentował w studiu Telewizji Republika dziennikarz Jacek Lizinkiewicz.
Dzisiaj po południu w Pałacu Prezydenckim Andrzej Duda desygnował Beatę Szydło na premiera. W swoim wystąpieniu zwrócił się także, do obecnego na sali Jarosława Kaczyńskiego, gratulując prezesowi PiS zwycięstwa w wyborach. – Jest pan wielkim politykiem, wielkim strategiem, ale z całą pewnością jest pan także wielkim człowiekiem. (...) Proszę przyjąć moje gratulacje – mówił Duda.
– Czekaliśmy na to kilka lat i wszystko odbyło się tak jak należy – komentował dzisiejszą uroczystość dziennikarz Jacek Lizinkiewicz. Podkreślił on też, że w momencie kiedy Beata Szydło została premierem, dla Polaków wciąż jest jasne, kto jest liderem prawicy.
Komentując te wydarzenia dziennikarz portalu Fronda.pl Jakub Jałowiczor przypomniał, że po wyborach pojawiły się naciski wew. partii, aby to jednak Jarosław Kaczyński został premierem. Jałowiczor podkreślił też, że razem z nową kadencją Sejmu, rozpoczyna się proces realizacji długofalowych planów PiS.
Tak się prawa w demokratycznym państwie nie zmienia
Goście w studiu Telewizji Republika komentowali też sprawę wyboru nowych członków Trybunału Konstytucyjnego. – Ja jestem zwolennikiem, aby Trybunału Konstytucyjnego w ogóle nie było, jest jako instytucja która ma chronić demokrację, przed demokracją, a nagle to jest jakieś ciało polityczne – mówił Lizinkiewicz. – Tam są ludzie, którzy nigdy nie zostali wyczyszczenie po roku 89' i są kółkiem wzajemnej adoracji – stwierdził.
– To jest problem tzw. negatywnego ustawodawcy, nie bardzo wiadomo jak można to kontrolować, co robi, nie jest to instytucja specjalnie demokratyczna – dodał Jakub Jałowiczor.
Mówiąc o politycznym i medialnym sprzeciwie jaki podniósł się w związku z dzisiejszymi działaniami PiS w tej sprawie (Prawo i Sprawiedliwość złożyło w Sejmie projektu nowelizacji ustawy o Trybunale Konstytucyjnym - red.) Lizinkiewicz dodał: Szkoda, że kiedy PO zmieniało ustawę na kolanie, to żaden z tych 15 sędziów, nie miał przyzwoitości żeby wyjść i powiedzieć, że tak się prawa w demokratycznym państwie nie zmienia.
Czytaj więcej:
Prezydent Duda powierzył Beacie Szydło misję tworzenia rządu. "To historyczna dla Polski chwila"
Sejm ustalił liczbę wicemarszałków. PSL bez reprezentanta