Irlandzki FC Dundalk będzie rywalem Legii Warszawa w ostatniej, IV rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Losowanie par odbyło się w szwajcarskim Nyonie. Dzięki temu, że w poprzedniej rundzie odpadły teoretycznie silniejsze Olympiacos i BATE Borysów, mistrzowie Polski byli na tym etapie losowania rozstawieni. Ich potencjalnymi rywalami byli Dinamo Zagrzeb, Łudogorec Razgrad, FC Kopenhaga, Hapoel Beer Szewa i FC Dundalk.
FC Dundalk to 11-krotny mistrz kraju. W poprzedniej rundzie eliminacyjnej wygrali dwumecz z białoruskim BATE Borysów, co było niemałą niespodzianką. Z kolei do III rundy Dundalk awansowało dzięki większej liczbie goli strzelonych na wyjeździe w starciu z mistrzem Islandii. Nigdy wcześniej drużyna z Irlandii nie zaszła aż tak daleko w eliminacjach. W klubowym rankingu UEFA na ten sezon Dundalk zajmuje 389. miejsce.
Tak wygląda stadion irlandzkiego Dundalk FC które jest już pewne gry w fazie grupowej Ligi Europy. pic.twitter.com/dw4Bs6GAKq
— Michał Mitrut (@Mich_Mit) 2 sierpnia 2016
Pierwsze mecze IV rundy eliminacji zostaną rozegrane 16 i 17 sierpnia. Mistrz Polski pierwsze spotkanie zagra na wyjeździe. Rewanże odbędą się tydzień później. Wydaje się, że Legia staje przed niepowtarzalną szansą, aby awansować do Ligi Mistrzów. Byłby to pierwszy awans polskiego zespołu od 20 lat. Po raz ostatni zagrał w niej Widzew Łódź w 1996 roku.
The official result of the #UCLdraw... Here are your #UCL Play-offs! pic.twitter.com/FP6Pf3mFxH
— Champions League (@ChampionsLeague) 5 sierpnia 2016
- Legia zagra z Dundalk o Ligę Mistrzów
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 5 sierpnia 2016
- Bartosz Bereszyński kontuzjowany, nie zagra
Nie da się tego w żaden sposób spieprzyć.
Jak nie teraz, to już k... nie wiem kiedy! Przepraszam ale 19 lat czekam na mistrza Polski w LM, a tu Dundalk! #TheChampioooons
— Michał Pol (@Polsport) 5 sierpnia 2016
Dundalk?! o lol #Legia
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) 5 sierpnia 2016
jeśli teraz nie awansują, to nigdy nie awansują
Są losowania, o ktorych sie fizjologom nie śniło. #Legia ☺
— Mateusz Święcicki (@matiswiecicki) 5 sierpnia 2016