- Jestem zwolennikiem tego, żeby zawrzeć dwustronny pakt ze Stanami Zjednoczonymi, taki jak ma Izrael, a jeśli to się nie uda, to zawrzeć sojusz z Rosją – powiedział Janusz Korwin-Mikke w wywiadzie udzielonym portalowi Storytel.com. Ponadto jeden z liderów Konfederacji stwierdził, że stacjonowanie wojsk amerykańskich w Polsce jest złamaniem porozumienia, na mocy którego Rosja wyraziła zgodę na wstąpienie Polski do NATO.
Na ponad tydzień przed wyborami parlamentarnymi jeden z liderów ugrupowania Janusz Korwin-Mikke udzielił wywiadu portalowi Storytel.com, w którym stwierdził, że polski rząd powinien radykalnie zmienić nastawienie do Rosji.
– Jestem zwolennikiem tego, żeby zawrzeć dwustronny pakt ze Stanami Zjednoczonymi, taki jak ma Izrael, a jeśli to się nie uda, to zawrzeć sojusz z Rosją – powiedział założyciel partii KORWiN.
Z kolei na pytanie o to, czy fakt, że wojska amerykańskie stacjonują w Polsce, jest dla naszego kraju dobry, Janusz Korwin-Mikke odparł, że nie. Powód?
– Oznacza to złamanie porozumienia, na mocy którego Rosja wyraziła zgodę na wstąpienie Polski do NATO – stwierdził lider Konfederacji.
Czytaj więcej w weekendowej "Gazecie Polskiej Codziennie".
Dla prenumeratorów e-wydania .@GPCodziennie już jest nowy sobotnio - niedzielny numer z dodatkami https://t.co/YphsIjmPMU https://t.co/pbxZ1kHCRJ pic.twitter.com/xlaqmOpBiZ
— Jacek Klim (@jacekbea) 4 października 2019
Czytaj także:
Lichocka: może być gangster, złodziej, byle był w PO...